a) To film
b) Słyszałeś historię Curtisa Jamesa Jacksona a.k.a. 50 cent? 9 kul to nie przelewki a przeżył.
Jak to mówią, człowiek strzela a wiadomo kto kule nosi.

w filmach biograficznych o 50cent to część kłamstwa jest , więc czy dostał 9 kul w tym 1 w twarz to nie wierze:)

Akurat w szczękę jestem w stanie uwierzyć, biorąc pod uwagę jego dykcję, która może być naturalna ale nie musi, co do reszty kul to akurat film nie jest jedynym źródłem.
Akurat to nie jest ważne, chodziło mi o to że jeden zginie od "śmiesznego" postrzału, a inny trafi do szpitala nafaszerowany i przeżyje, kwestia indywidualna farta i odporności organizmu postrzelonego.
Produkcje hollywood i nie tylko już dawno przyzwyczaiły nas do tego typu niewiarygodnych scen.

Wiesz, ale np. w tym filmie 22 kule wystarczyła 1 kula głowę, nie musieli aż tak fantazjować:)

Film ma tytuł nieśmiertelny.
A 50cent faktycznie dostał w twarz.
Tyle że kula ugrzęzła w języku. Inaczej przez to mówił, to słychać na jego kawałkach.
Po jakimś czasie dopiero wyjęli mu kulę.
Tupac dostał 5 razy i też przeżył.
To zależy jak silny jesteś i czy Ci rozerwa tętnice czy nie .

W filmie o 50cent prawda jest trochę spreparowana , co do filmu to przesadzili, człowiek po takiej dawce ołowiu umarłby albo na pewno byłby sparaliżowany, o ile dobrze pamiętam dostał z broni maszynowej.

Dostał ze zwykłej klamki. W szczękę, rękę, nogę , brzuch i chyba w ramie i bok. Dokładnie nie pamiętam.

Tak, Nieśmiertelny. To oryginalny tytuł filmu.
A jak chcesz realizmu to oglądaj filmy dokumentalne.

bywały przypadki że ludzie po kilka kilkanaście kul przeżywali, tak naprawde wszystko jest zależne gdzie dostaniesz. Możesz dostać w noge i umrzeć a możesz też dostać w tors dwie kulki i przeżyć, ponieważ w noge trafi ale w tętnice wykrwawienie prawie pewne, natomiast w tors kula może ominąć ważne narządy przechodząć dosłownie mm obok nich

Tak jak było wspomniane. Poza tym dostał przeważnie w ręce, nogi, brzuch. Więc prawdopodobne jest że mogli go uratować ;)

No dokladnie tak jest, Niesmiertelny, co nawet francuski tytul sugeruje- Immortel. Tutaj znowu polskie tlumaczenie jest inne, zreszta nie pierwszy raz.

film na podstawie życia słynnego gangstera:

http://fr.wikipedia.org/wiki/Jacky_Imbert

tak jak mówili, tytuł oryginalny brzmi nieśmiertelny. reszta filmu jest już normalna i nie ma żadnych "nadludzkich" scen. jeżeli widziałeś scene w szpitalu to wiesz, że ledwie z tego wyszedł i mało brakowało by umarł. film dobry, może bez rewelacji, ale dobry.

O ile dobrze pamiętam to w magazynie śledczym pisano ,że ten film jest oparty na faktach o Jacky Imbert i serio dostał tyle kul

mnie bardziej dziwi jak facet z częściowym niedowładem ręki może prowadzić motocykl

Jeden gość po wodzie chodził to może i to jest możliwe .

To jest film sensacyjny! Zawsze jest trochę wymysłu w takich filmach

ii jest gówniany!

Od kiedy macierewicz ma dowody że w smoleńsku przeżyły 3 osoby to te 22 kule to czysty realizm .

Wystarczy zapoznać się z historią Marsylii, troche pomieszkać w tym mieście i inaczej bys spojrzał na film i postać tytułową. Film na faktach- temat trochę liznął przestępczy świat Marsylii. Gość faktycznie miał farta i przeżył. Jednym słowem: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, podobnie Francuz inaczej spojrzy na film Miś nie rozumiejąc kontekstu i tła historycznego.

Jest to możliwe, część prawdy jest zawarta w opisach poprzedników, którzy nie zwracają jednakże uwagi na kilka faktów. Owszem, liczy się indywidualna odporność organizmu, chęć przeżycia, naruszenie narządów wewnętrznych, szybka pomoc. Jednakże należy zwrócić uwagę również na kaliber broni i rodzaj pocisków z jakich się dostaje postrzał. Kaliber broni świadczy o średnicy pocisku, ergo jego wielkości, jednak sam pocisk może być zbudowany bardzo różnie, może mieć różną energię kinetyczną zależną od ładunku prochowego zawartego w łusce, jak i ciężaru pocisku oraz sposobu jego wykonania. Zwróć uwagę że z jego ciała wyjęto 22 kule, co nie świadczy że dostał 22 postrzały. Tych mogło być więcej. Z tego co pamiętam strzelano do niego z małego i średniego kalibru, jak również ze strzelby, nie jest jednak dopowiedziane z jakiej amunicji.

Jesli pociski zatrzymały się na kościach, mięśniach, ścięgnach, tudzież przeszły na wylot nie niszcząc żadnego narządu witalnego dla przeżycia - jak najbardziej jest możliwe że delikwent przeżyje taką "operację".