który można by było zmieścić w kilku scenach i ostatnich 20 minutach, i chyba byłby nawet lepszy.
Ale z ciebie łaskawca! 20 minut!? Po co aż tyle. Przecież można by zostawić 7 z tego 3 na napisy i też by dało radę, no nie?
Więc scena kiedy Monty zabiera skatowanego psa z ulicy jest całkiem nieistotna?