Spike Lee idealnie podpisuje swoje filmy... Spike Lee Joint.... obejrzeć jego film to jak spalić skręta... totalna wbitka na fałdy :) (no, może przemilczę kilka porażek typu 'Autobus' itd)
'25-ta godzina' to powrót do formy z czasów 'Mo'better blues'... polecam każdemu.... sceny w klubie to już było przegięcie... dosłownie tam byłem... :))) jazda!!