25. godzina
25th Hour
2002
Co to za głupi pomysł? Tak sobie pomyślałem, jak przeczytałem zajawkę w programie TV. A jednak z Montym można się identyfikować. Ja mu strasznie współczułem. Sfrustrowany jest jak diabli, ale trudno mu się dziwić? Scena w łazience przed lustrem super - każdy czasami tak ma, że najchętniej posłałby wszystkich do diabła....
więcej
gra aktorska - wybitna
muzyka - wyborowa
scenariusz - unikatowy
zdjęcia - wysokiej klasy
przekaz - dobitny
Coś co kocham w kinie. Wracam do tego filmu dziś i wracać będę wiele razy jeszcze. Muzyka przyprawia mnie o łzy... Uwielbiam czuć emocje w filmie. Chyba po to się żyje... Chyba tak chcę umrzeć.. Czując...
Znakomity film ... jeden z najlepszych jakie w życiu widziałem ... Doskonała gra Nortona , Dowson , Hoffmana i Pepper'a ... Film niesie przesłanie - jest dla mnie arcydziełem ... po obejrzeniu , stwierdziłem , że bez zwątpienia należy mu się 10/10 ! ... Strasznie mnie urzekł , polecam wszystkim , na prawdę :)
Norton jest GENIALNY!! podobnie jak film. Owszem jak ktoś tu liczył na szklaną pułapkę 4 to moze byc zawiedziony i znudzony! Ale to film do MYŚLENIA!!
Świetne historia, świetnie przedstawiona. Dawno nie widziałem filmu który zrobiłby na mnie takie wrażenie jak 25th. Oprócz wymienionych przez innych najlepszych scen (np. przed lustrem .... "FUCK..) bardzo mi się podobał moment pod mostem kiedy w pewnej chwili nic nie było słychać
(pomimo krzyków i szczekania psa)...
ogladałam go trzeci raz i dalej robi na mnie to samo wrażenie... i to cudowne zakończenie.... mniam :)
Wspaniała gra aktorów i te sceny!! (m.in. Fuck you)! Oglądałem go drugi raz, dzień po pierwszym. Niesamowity film.
Film ten jest na prawde dobry. Utkwil mi w pamieci, choc zabieralem sie do jego obejrzenia pare miesiecy. Ale warto bylo. Dobrzy aktorzy, przepiekna i niesamowita muzyka. A scena monologu przed lustrem w barze, w ktorej Norton okresla spolecznosc w Ameryce na trwale zagosila w mej pamieci. Az balem sie, ze wspomni cos...
więcej
Twój najlepszy film Spike'a Lee i prawdopodobnie najlepszy film na 11 września, który będzie szefem kuchni!
Każdy dostaje w ciężkiej sytuacji 25. godzinę, która stanowi nienaruszalną rezerwę, pozwalającą na wybrnięcie ze szczęśliwym powrotem, acz w innej formule. Baczcie, by jej nie zmarnować!
Po przeczytaniu opisu dystrybutora, nastawiałam się na jakiś trzymającą w napięciu sensację z Edwardem Nortonem, jako współczesnym Clintem Eastwoodem, czy też Stevenem Seagalem, próbującym odkryć kto go sprzedał itd... Co dostałam? Rasowy dramat psychologiczny w wykonaniu Spike'a Lee. Muszę obejrzeć jeszcze jego kilka...
więcej
Tak na marginesie... Może mi ktoś polecić jakieś filmy o "facetach w szelkach"? Maklerzy
giełdowi, biznesmeni, "młodzi, piękni i bogaci"... Zupełnie jak Barry Pepper.
