Ludzie zbyt na serio biora ten film.
A to jest rozrywkowe kino. Zreszta stworzono tutaj jakis nowy gatunek-hybryde, ktora ma szanse zaistniec: Porno dla kobiet ale w formie teledysku. I tak jak mezczyzni ogladaja commando i rambo, tak samo kobiety beda ogladac takie filmy. Nie mozna ich rozpatrywac w kategorii dobry / zly. To tak jakby ktos zapytal czy Commando to dobry film. Czy fabula i scenariusz maja sens? No nie maja. To jest cos co mezczyzni szukaja i sie dobrze przy tym bawia. I w podobnych kategoriach jest ten film dla kobiet. Sklada sie z szeregu fantazji: slub we wloszech, przystojni mezczyzni, romantyczny i silny ogrodnik, wigilia w stylu reklamy apartu, erotyka pokazana w estetyczny sposob co w zwyklym porno ciezko znalezc. Postacie kobiece ktore kieruja lub maja wplyw na fabule. Troche heleny trojanskiej a troche brazylijskiej telenoweli. I takie filmy beda teraz powstawac coraz czesciej. Wiele kobiet wstydzi sie wejsc na strony porno, a w tej formie pokazane - z pewnoscia przyciagnie widownie. Do tego te wszystkie zachody slonca, zakupy, ferrari, brutalna sila i w kontrascie romantyzm. Slowne potyczki damsko meskie przed updawianiem sexu. Czego chciec wiecej ;)
Więc naprawdę wolę dobre porno. I zapewniam, że w wielu tego typu produkcjach erotyka jest pokazana w naprawdę wysmakowany sposób. Proszę obejrzeć produkcje Marc Dorcel lub Private. I tam przynajmniej jest to bardziej uczciwe, bo wiemy z czym mamy do czynienia. I nikt nie sili się na pseudoromantyczność.
Jeśli film ma rozrywkowy, to powinno przynajmniej komfortowo się go oglądać. A to jest nudny badziew.
ps jeśli myślisz, że o tym marzą kobiety, to się mylisz - to zwyczajnie szkodliwe społecznie "kino".
Owszem, nie kazda kobieta, choc smiem twierdzic, ze wiele z nich tak wlasnie moze fantazjowac. Ale tak jak pisalem wyzej - takie filmy (365, 50 twarzy, moonfall, ambulans) nalezy ogladac z przymruzeniem oka.