Dawno nie wzruszyłam się na żadnym filmie. Tutaj nie potrafiłam oderwać wzroku od ekranu. Wolno przewijające się sceny okraszone nastrojową muzyką i intymnymi myślami bohaterów poruszyły mnie do głębi. Chyba dlatego,że były tak... zwyczajne i prawdziwe, a opowiedziane w sposób zaskakująco bliski mojemu sercu.
Wspaniała kreska, doskonale zbudowana spójna rzeczywistość i miejsce na przemyślenia i emocje oglądającego.
10/10. Bezapelacyjnie.