przede wszystkim niesamowita kreska - a właściwie krajobrazy, widoki miast, szczegóły przedmiotów itp., liryczne a może bardziej romantyczne monologi, a miłość nie taka zwykła - może trochę owiana szarością życia, na pewno nie spełniona, na pewno jedna na milion...
film płynny, zdecydowany i konsekwentnie nie zanudza widza.