Wreszcie jakiś błyskotliwy film na poziomie 8/10
Zgadzam się. Dobry scenariusz, dobrzy aktorzy, momentami całkiem zabawny. Po prostu dobra komedia kryminalna ;)
Też dałem 8/10.
dla mnie tez super:) nie wiem czemu ma taka slabe ocene, bo naprawde jest fajnie nakrecony i do tego aktorzy swietnie graja
Powiem szczerze, że dawno nie oglądałem już takiego filmu. Bardzo mi się podobał, humor wręcz taki jak z filmu "Wściekłe psy". Polecam jak najbardziej :)
Bo wbrew pozorom nie jest łatwy w odbiorze. Trochę jak Cabin in the Woods gdzie trzeba było obejrzeć multum różnych produkcji w tym Evil Dead, żeby bawił.
Film jest naprawdę świetny i podzielam wasze zdanie.
Sam Rockwell gra rewelacyjnie. Już nie raz mnie intrygowała jego gra aktorska. Ostatnimi czasy wpadam na filmy z jego udziałem i każda jego postać jest coraz lepsza.
W tym filmie po prostu zagrał genialnie. Takiego psychola oczekiwałem.
Co do reszty obsady. Również nieźle. Walken wysoki poziom, Farrell też przypadł mi do gustu. Ogólnie wszystkie znane nazwiska, które miały przyciągnąć do filmu spisały się dobrze.
Muzyka jak dla mnie też dobrze się łączyła ze scenami. A fabuła jest po prostu doskonała.
Gagi, żarty itp. zostały idealnie wkomponowane w treść.
Są też minusy, choćby miejscami film lekko przynudzał.
Postawił bym 10/10, ale mam jakiś niedosyt. Także... 9/10 i do ulubionych:)
Najważniejsze już powiedziano, więc od siebie dodam tylko niesamowicie [spojler alert!] podobało mi się zakończenie historii mnicha i wątku Toma Waitsa. No, najbardziej przewrotne sceny, wisienki na torcie, naprawdę były na koniec :) [spojler zakończony]
Na pewno obejrzę jeszcze raz, bo mam jakiś niedosyt. Nie będzie to ulubiony film i nie jest to arcydzieło ale coś mi na pewno umknęło.
Czy komuś skojarzył się ten film z Prawdziwym Romansem albo z Dzikością Serca?