Ale d... nie urywa.
Pies Terminator jako robot o mentalności psa sam w sobie jest pomysłem chybionym. Broń z niego raczej kiepska skoro kilka dronów potrafi go zatrzymać. A w zasie to własnie te drony są w całej tej historii ale i w realu bronią najgroźniejszą. Małe to, tanie a może przenosić ładunek wybuchowy zdolny zabić. Taki inteligentny pocisk. Ale na bohatera filmu się nie nadaje bo ani aportować nie będzie ani ogonem nie zamerda. No i taki dron chyba by się raczej z nikim nie zaprzyjaźnił.