Nie lubię filmów science fiction. Oglądam je z córką. Niektóre jednak sprawiają , że nie żałuję poświęconego czasu. Na „Chappie” płakałam i bardzo go lubię. Według mojej córki A.x.l jest trochę podobny. Porusza pewne struny wrażliwości w nas obu. Można powiedzieć , że jest naiwny, dla nastolatków , wtórny. Córce się podobał i chłopak i pies :-)