Ten sam styl, niemal identyczna kreska, no i to co oczywiście narzuca się naszym organom ocznym: połączenie samurajskiego ostrza z czarną muzą.
Inny styl, inna kreska. Jedyne co łączy te dwie anime to muzyka hip hop, z tą różnicą, że w Samurai Champloo słyszymy stricte japoński hh, a w ASamurai produkcje RZA. Więcej podobieństw nie stwierdziłem.
Nie moge się zgodzić z niczym oprócz tego że w nazwie pojawia sie słowo samurai. Styl jest zupełnie inny, bardziej mroczny i nie tak humorystyczny. Kreska jest ostra, chaotyczna i o wiele bardziej dynamiczna. A co do fabuły to samurai champloo dzieje się w XVIIw. natomiast afro samurai w bliżej nieokreślonych czasach.