Ta recenzja w ogóle nie nadaje się na publikację .. jest to typowy atak na film i jest zbyt bardzo subiektywna aż do przesady...
Rozumiem, że mogła ci się Yako nie podobać bo masz inne poczucie humoru ale dawać temu filmowi 1/10 a Eurotrop 10/10 to już lekkie przegięcie. Więc skoro ci się ten film tak nie podobał to mogłeś o nim zapomnieć ale ty wolałeś go rozjechać jak tylko mogłeś i zapomniałeś o tym, że są różne gusta i wielu osobom wyda się na prawdę świetny. Ja uwielbiam ten film i większość moich znajomych. Głupkowaty i trafia do mnie ten humor.

Zgadzam się całkowicie i prosiłabym by zgłaszać do usunięcia tą pseudo "recenzję" ! Wystarczy spojrzeć na oceny filmów pana? "yakoo" albo 10 jak lubi film, albo 1 jak mu się nie spodobał. Najwyraźniej coś mu nie spasowało w White chicks? Zbyt jaskrawe koszule głównych bohaterów? a może woda w basenie nie była zbyt niebieska?

"Ta recenzja w ogóle nie nadaje się na publikację .. jest to typowy atak na film i jest zbyt bardzo subiektywna aż do przesady..." - recenzja z założenia jest wypowiedzią subiektywną, więc radzę zastanowić się przed napisaniem komentarza. Ja filmu nie widziałem, więc do kwestii recenzji podchodzę obiektywnie - jest dobrze napisana, odpowiednio uargumentowana i stanowi rozbudowaną wypowiedź, ocenę obejrzanego filmu - nie ma żadnego powodu by ją anulować. Szkoda, że żaden z was, wychwalających "Agentów..." nie zdobył się na własną recenzję.

A słyszeliście, że o gustach się nie rozmawia? Człowiekowi się film nie podoba. Oczywistym jest, że skoro już pisał recenzję, to niezbyt pochlebną. Nie wiem nad czym tu dyskutować.

Jako... nie wiem, fani (?) tego filmu dajcie spokój, bo każdemu nie przekonacie, by lubił to, co wy.

I na marginesie.
Dla mnie film też był bardzo kiepski. Dałem takie naciągane cztery, jakby co.

Pozdrawiam.

no a widzieliście w ogóle jak ten baran ocenia filmy??

Tak 1/10 :D istny znawca:) Wstyd , że tak dobry serwis jak filmweb dopuszcza takie "komentarze" jak ta pana Yako jako recenzje.

Pinokio1983:

Słyszeliśmy, dlatego podam cytaty którym Yako recenzje spalił i najzwyczajniej w świecie kłamał by film zbesztać:

"Nic z tego. Vandergeldówny uciekają z dyskoteki, widzowie uciekają z sali kinowej, gdy zauważają, że tańczące dziewczyny w rzeczywistości są dublerkami, a twórcom filmów nawet nie chciało się zatuszować swojej fuszerki."

Widzowie uciekają, a ocena oscyluje w granicach 8/10, to ci niespodzianka!

Tańczące dziewczyny są dublerkami? przyznam że nie zauważyłem, jak zapewne wielu, natomiast w sali kinowej gdzie akurat był Yako wszyscy zwiali, to dopiero zbieg okoliczności!

"A już finał, gdy jedynym "złym" okazuje się ojciec dziewczyn, Warren Vandergeld i nawet jego zbyt długo przesiadujące w solarium córeczki zostają wybielone, staje się po prostu farsą. Człowiek zdaje sobie sprawę, jak głupio postąpił, wybierając się na ten film, mógł przecież te kilkanaście złotych zamiast na bilet wydać w o wiele lepszy sposób. Niestety, jest już za późno. Pieniądze wydane, a osąd o twórczości reżysera Wayansa w pełni ukształtowany. Nie trzeba dodawać, że osąd jak najbardziej negatywny."

Człowiek zdał sobie sprawę jak głupio postąpił idąc do kina, a patrz prawie 2500 głosów dało takie oceny że średnia to ok. 8/10!

Osąd twórczości Wayansa negatywny, a mimo tego 8/10. Coś tu się nie zgadza, hmmm...