Oj daleko mu do jedynki, daleko. Trochę trwórcom zabrakło pomysłów. Już tak nie śmieszył, momentami był strasznie głupi.
Co ty gadasz dopiero od 5 części twórcom zabrakło pomysłów.
Niebo a ziemia w stosunku do 1 części...
Dla mnie największe rozczarowanie w tej części to brak porucznika Harrisa. Jego postać bawiła mnie najbardziej. Oceniam więc dwójkę na 6, choć chyba nie wszyscy się ze mną zgodzą.