całkiem niezły film, choć ze strasznie schematycznym scenariuszem i całością nacechowaną dużą ilością cukru; jednak mimo iż, od początku wiemy jak ta historia się potoczy, to ogląda się nieźle, przyjemne kino, momentami zabawne; aktorsko wygląda dobrze, świetne role Fishburne'a i Palmer
Moja ocena: 6/10