film ciekawy, ale nie bardzo dobry, a do realizmu tez mu duzo brakuje. Chociaz by to ze panowie nie korzystali z broni z tlumikami, w nocy uzywali zwyklych laserow zamiast IR. Moza by tego wymienic bardzo duzo.

Skoro tak dobrze go oceniasz to znaczy ze zamierzony efekt producenta sie udal bo ten film to propaganda w najczystszej postaci. Jak to sie mowi ze ruska propaganda jest ciezka, oczywista i niestrawna, ale prawdziwymi mistrzami propagandy sa amerykanie ktorzy potrafia ja zrobic tak ze przecietny czlowiek nie zdaje sobie sprawy ze jego mozg zostal wlasnie zamerykanizowany. Tak jak Twoj w tym wypadku co potwierdza wysoka ocena jaka dales za ten przecietny do bolu film

Tłumiki używali również ;) W niektórych akcjach nie używali, bo skoro obok wybuchały ciężarówki, wróg chyba wiedział, że ma do czynienia z przeciwnikiem, więc po co tłumiki ?
Lasery IR ? Wiesz co to jest w ogóle ? Używali zwykłych laserów ? Okey nie będę na ten temat dyskutował, mylisz się ;]
Propaganda ? Człowieku ja chciałem obejrzeć dobre kino akcji, o żołnierzach, o których już i tak sporo wiem, nie mów o żadnej propagandzie, bo nie wiem co ten film takiego przedstawia, żeby robił z mózgu sieczkę.
Nie ma Jihadu ? Obejrzyj wiadomości.

Pisze ze powinni uzywac laserow IR i nie wiem co to jest? :| wez sie zastanow co piszesz. Laser IR jest laserem emitujacym swiatlo podczerwone. Nie jest widoczny nieuzbrojonym okiem. Mozna go zobaczyc tylko w noktowizorze. Uzywa sie go w nocy bo takie brudy jak te meksyki z filmow nie maj nokto wiec mozna do nich swobodnie celowac i zaznaczac cele bez mozliwosci zdradzenia wlasnej obecnosci.

Film jest propagandowy ale tego nie dostrzegasz.

w czym widisz tą propagandę ?

naprawde jestes az takim idiota? musze ci zrobic wyklad lopatologiczny zebys to zrozumial?
1. facet opuszcza dom, wyglasza w swoim umysle dluga przemowe o tym ze zolnierz musi byc gotowy umrzec kazdego dnia, musi byc gotowym z dnia na dzien zostawic rodzine. W tle widac matke bioraca dziecko na rece. 2. dzielny amerykanski oddzial navy seals i marynarka wojenna odkrywa intryge szwarz charakteru rodem z call of duty ktory stworzyl super nowoczesna niemetalowa bombe i chce nia zabijac ludzi za cos tam. Dzielni amerykanie znowu ratuja swiat nie baczac na to ze moga przy tym zginac. Wydaja miliony na akcje w poszikiwaniu terrorysty. 3. Scena koncowa, pogrzeb z placzacymi zolnierzami, salwami honorowymi, na tle lopotajacej flagi amerykanskiej i przemowa ze swiat zostal ocalony.
W tym filmie nie bylo nawet subtelnej propagandy tylko chamska latwo podana tak ze kazdy kto skonczyl podstawowke powinien sie zorientowac ze wlasnie mu piora mozg. Czego was teraz ucza w tych szkolach?:|

no widać niczego ... szkoda, że w dzisiejszych czasach po obejrzeniu filmu akcji, nawet dobrej, od razu trzeba się doszukiwać jakiś teorii spiskowych ... szkoda, jeżeli tak wyglądają filmy, które oglądałeś....

Nikt się nie doszukuje teorii spiskowych... Ten film wali propagandą ciężką jak kafar. Chyba do najbystrzejszych nie należysz, jeśli tego nie dostrzegasz. Szczególnie po łopatologii zastosowanej przez Abraxusa.

Może i wali propagandą,ale co z tego? To nie zmienia faktu że jest to dobre solidne kino akcji.

Przecież nikt temu nie zaprzecza. Warto by wiedzieć co się ogląda - to z tego.

no wlasnie! nikt temu nie zaprzecza! po prostu dobre kino akcji ale nic pozatym!