Jeżeli tylko nie odrzuca Cię ta grafika 3D, to śmiało można obejrzeć. Co prawda jest tu kilka elementów znanych z anime, ale w żadnym razie nie przeważają. Do tego historia dotyczy Yakuzy, więc jest bardzo dużo elementów stylistyki feudalnej Japonii. Ale jeżeli Ci to nie przeszkadza, to polecam. Ogląda się lepiej niż drugi sezon serialu.
Fabularnie wygląda dużo lepiej niż drugi sezon no i nawet animowani bohaterzy są znacznie mniej drętwi niż aktorzy obsadzeni w drugim AC. Do animacji da się przyzwyczaić ale nie jest to klasycznie rysowane anime. Generalnie jedyną przeszkodą w odbiorze anime przez sceptyków jest, zdaje mi się wrażenie, że anime to bajka. Ja mam raczej wrażenie, że drugi sezon AC to drętwa bajka. Za to Resleeved zapowiada się na niezły film.
Ciężko się to ogląda, jak się nie lubi anime. Jest tu taka małolatka w jednej z głównych ról, która cały czas drze japę i zachowuje się typowo nie do zniesienia. Ogólnie postaci zachowują się jak typowe anime, a nie jak ludzie normalni. Jest ciężko, ale na szczęście dużo scen akcji wstawili.
To fakt choć może tak już do tego przywykłem, że tego nie zauważam. Mimo wszystko utrzymuję opinię, że te animowane postaci są i tak mniej drętwe niż w serialu xD
Gwn z dpy. Debilny pomysl na scenariusz.
Tak jakby napisany w jedna noc. Graficznie jest wspanialy wedlug mnie. Ale kazda scena jest po prostu glupia i przewidywalna.
Gorsze niz drugi sezon serialu fabularnego.
Pierwszy sezon fabularny mocno rozczarowuje.
No ale ogladajac dalsze produkcje, to, pierwszy sezon okazuje sie perelka.
Da radę, po 15 minutach zapomniałem że oglądam anime. Warte obejrzenia jak ktoś ma niedosyt chociaż dupy nie urywa ;)
Nie jestem fanem anime, ale robienie hybrydy rodem z point to clicków z okolic 2000 woła o pomstę do nieba i czyni ten obraz jeszcze bardziej niestrawnym niż jest sam w sobie. Jedyne co się tu trzyma kupy to sceny walki. Cała reszta jest jałowa.
Fabularnie słaby i niespójny, ale graficznie ciekawy. Nie oglądam kreskówek, ale tutaj niektóre ujęcia robiły wrażenie. Dam taką samą ocenę jak serialowi czyli 6/10 (niezły, w granicach przeciętnej).