PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=741880}
3,2 18
ocen
3,2 10 1 18
AmeriGeddon
powrót do forum filmu AmeriGeddon

Siedziba ONZ przeniesiona do Dubaju, prezydent USA jest marionetką i wykonuje rozkazy sekretarza generalnego ONZ. Siły zbrojne USA ćwiczą rozbrajanie cywilów USA z broni legalnie posiadanej na mocy II poprawki, wszystko nie pod dowództwem prezydenta USA ale pod dowództwem przedstawicieli ONZ z Rosji i Chin.

ONZ postanawia zredukować liczbę mieszkańców Ziemi do około 500 milionów. Początkiem jest operacja "Dark Star", która przy pomocy EMP niszczy infrastukturę energetyczną USA i ich marionetkowy prezydent powołuje stan wojenny zawieszając konstytucję. Tylko nieliczni obywatele i niepokorni żołnierze stawiają opór siłom ONZ na ostatnim ranczu "Lima Romeo" w centralnym Teksasie.

Luźne uwagi:

1) nie ma prawie wogóle wtawek religijnych, tylko jedna starsza osoba oddaje się pod obiekę boską i nie bierze leków przeciw rakowi.
2) nie ma białej supremacji, wręcz przeciwnie: pośród patryjotów jest czarnoskóry były policjant i farmer (pamiętający uprawę roślin niemodyfikowanych genetycznie) i uczciwy właściciel stacji benzynowej z pochodzenia z Pakistanu lub Indii.
3) pokazują tylko białych szabrowników, którzy po EMP rabują stacje benzynowe i napadają na szkoły.
4) jest ukłon w stronę separatystów teksańskich, którzy po upadku Chicago lokalnie rozpoczynają polityczne wystąpienie z Unii i niepodległość Teksasu na poziomie poprzedniego senatu stanowego.
5) siły ONZ posługują się sprzętem i żołnierzami amerykańskimi, jest tylko minimalna obecność żołnierzy rosyjskich i chińskich uzbrojonych w kałachy.
6) Alex Jones jest producentem i są pozytywne odwołania do promowanych przez niego InfoWars. Te wstawki informacyjne są tak poszatkowane, że prawie nic nie można zrozumieć bez poprzedniej znajomości jego publicystyki. W miarę jasno odwołują się tylko do Henry-ego Kissinger-a.
7) Jest pokazane pędzenie bimbru (w dzień, nie tradycyjne amerykańskie moonshine), nie zauważyłem żadnej innej kontrabandy.

Jak się można domyśleć film jest mikro-budżetowy, z bardzo słabym scenariuszem, aktorstwem i efektami specjalnymi. Nie mniej jednak nie ma udziwnień ani wizualnych i akustycznych, wszystkie sceny są w miarę jasne i dialogi można spokojnie zrozumieć.

ocenił(a) film na 2
Wujek_Sylwek

Aha, jeszcze jedno: większość filmu to dramat psychologiczny i polityczny. Wstawek akcyjnych jest tylko kilka. W szczególności pomimo że reżyserem jest syn Chucka Norrisa nie ma żadnych sztuk walki (poza standardowymi strzelaninami, biciem w mordę, koktajlami mołotowa, i.t.p.).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones