PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=836}
7,6 520 497
ocen
7,6 10 1 520497
8,4 45
ocen krytyków
American Beauty
powrót do forum filmu American Beauty

Pytanie

ocenił(a) film na 8

Czy ktoś może mi rozjaśnić czemu miała służyć śmierć głównego bohatera? jestem świeżo po seansie i ta scena wydawała mi się zbędna, może czegoś nie zrozumiałam.

ocenił(a) film na 9
oaloal

A czemu śmierć głównego bohatera miała czemuś służyć? Taka była koncepcja filmu od początku, do końca. Główny bohater wspominający swoje życie, a głównie ostatnie jego dni.

ocenił(a) film na 9
oaloal

Wydaję mi się, że miało to uwydatnić postępowanie pułkownika, był homofobem, ktory sam okazał się być homoseksualistą. Śmierć dla samego Lestera miała być końcem filmu, gdzie na miał on przetoczyć morał o swoim życiu.

ocenił(a) film na 10
oaloal

UWAGA, spoilery.

W ostatnich scenach filmu wyczuwalne jest rosnące napięcie, i do tego napięcia dokładają się wszyscy bohaterowie, którym opadają maski.

Lester umarł szczęśliwy, kryptogej zapewne nadal żył w nieszczęściu (w masce, w kłamstwie).

Nie odczytywałbym tego jako nachalnej homopropagandy, ale to ważny motyw, że jeśli samemu ma się z czymś problem, to nie warto tego zamiatać pod dywan, udawać, że nie ma się z tym nic wspólnego i wytykać innych z tym problemem. Bo to też maska.

Syn kryptogeja niczego nie udawał, córka Lestera też nie. Dlatego zostali uznani przez otoczenie za "dziwnych".

Zatem to społeczeństwo przygotowało dla nich łatwe etykiety, maski. Pod koniec filmu staje się jasne, że są oni najnormalniejsi.

Koleżanka Jaine, blondynka, okazuje się dziewicą. Wcześniej nosiła maskę wyuzdanej i pewnej siebie, chciała być w ten sposób postrzegana. Obie maski spadły.

Lester chciał grać rolę maczo dla tej blondynki; gdy jednak i jej opadła maska tuż przed ich zbliżeniem, i w Lesterze obudziła się jego wrażliwość. Nie był bucowatym maczo, który po prostu chciał "przelecieć" koleżankę córki.

Żona Lestera również była wrażliwą osobą, ale miała mózg wyprany przez kołczingowe, a w gruncie rzeczy satanistyczne narracje typu "jesteś ofiarą lub drapieżnikiem". Kiedy pozwoliła sobie na płacz, wkrótce sama zaczęła uderzać się po twarzy, krzycząc do siebie "ty ciamajdo, ty bekso".

Miała chyba zamiar zabić Lestera, ale kryptogej-sąsiad ją wyprzedził. Co na to ona, gdy zobaczyła męża-denata? Popłakała się i zaczęła obejmować ubrania zabitego męża.

Król nieruchomości też nosił maskę, która opadła, gdy postanowił zakończyć romans z żoną Lestera. Słodkie słówka, komplementy, uwodzicielstwo - to służyło tylko jego odstresowaniu. Sam powtarzał - "by odnieść sukces, trzeba tworzyć wizerunek człowieka sukcesu". Wizerunek, czyli maskę.

Nie pozwalać sobie na chwile słabości, rozmiękczenia, szczerości w tym wszystkim. A przecież piękne w tym filmie nie były te wszystkie fasady - one były pocieszne. Piękno (Beauty) było w innych scenach. Było też między wierszami. Było też w tych chwilach, które migały przed oczami umierającego Lestera.

Zatem wszyscy, którym opadły maski, zrozumieli coś ważnego. W przypadku Lestera, potrzebna była jego śmierć, by zrozumiała coś jego żona. Warto zauważyć, że Lester umarł szczęśliwy, wpatrując się w obrazek z niegdyś szczęśliwą rodzinką. A zabił go ktoś żyjący w kłamstwie, który prawdopodobnie kontynuował życie w zaprzeczeniu i bez wyjawiania swoich skłonności nikomu (niezależnie od tego, kto ma jaki pogląd na sam homoseksualizm).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones