Popatrzcie na działalność policji. Oby nie zdarzyło wam się nic złego, bo nie macie na co liczyć. Urzędnicy z policji albo zareagują z wielkim opóźnieniem, albo powiedzą, że wystąpiła mała szkodliwość społeczna czynu... albo. Sprawa Olewnika to tylko wierzchołek góry lodowej - to byli bardzo bogaci ludzie, więc mogli nagłośnić sprawę. Ja myślę, że Polska jest jeszcze tylko w sercach ludzi i formalnie na mapach, bo faktycznie Polski już nie ma.