Tylko służba na okrętach podwodnych była bardziej przegwizdana. Ściśnięci na swoich stanowiskach, od kilku do kilkunastu godzin lotu w ciągłym napięciu, do tego myśliwce, artyleria przeciwlotnicza... szacun i podziw!
Chłopcy z bombowców - taki jest polski tytuł. Szkoda, że nie mogę go dodać (nie mam uprawnień). Interesujący dokument. McGregor imponuje szerokimi zainteresowaniami (pamiętam jego cykl filmów podróżniczych). Widziałem go dzisiaj na Viasat History.