... na filmie. To było tak nudne. Pompatyczna muzyka do wszystkiego, fatalny dubbing, wręcz męcząco-stękający. Wątki, których nie było w powieści. Zero jakiegokolwiek humoru- sama drama. Męczące, ciemne wnętrza, powtarzające się ujęcia z drona. Film dla starych ciotek.
Jeśli obejrzeć, to w sam raz, na raz, i nie więcej. Zastanawiam się po jaką cho lere filmowcy biorą sie za kręcenie nowych wersji produkcji ktore osiągły sukces i są dziełem kompletnym. Nagrajcie coś nowego leszcze bardzo was prosze. Kto wie, może upichcicie prawdziwy hit. Zrobcie ekranizacje czegoś, czego nikt do tej...
więcejJako osoba, która czytała pierwszy tom Ani z Zielonego Wzgórza, oglądając ten miałam wrażenie, że wreszcie jacyś twórcy mają szacunek do oryginału. Do czasu aż nie pojawiły się wątki z zalotami aptekarza do Maryli, który wziął się chyba z wymysłów scenarzystów. Zamiast wątków romansu twórcy mogli skupić się na...
NIE POLECAM!
Boże tak złej gry aktorów dawno nie widziałam!!! Porażka! Film nudny! Muzyka tragicznie dobrana, ale również wątki ktorych nie było w powieści. Można by tak godzinami wymienić
Najlepszy film jeśli chodzi o Anie z Zielonego Wzgórza to ten z 1985 roku, lub ten serial wydany przez netflix.
Nie wiedziałem, że można stworzyć film tak nieprzyjemny w oglądaniu. Nie ma w tym filmie nic ciekawego i wartego uwagi