PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=700711}
5,7 88 tys. ocen
5,7 10 1 88366
3,7 15 krytyków
Annabelle
powrót do forum filmu Annabelle

Witam,

wiem ze film już dawno temu wydany, ale po prostu nie oglądam już horrorów za często, więc niedawno wraz z obecnością i Topielisko. Klątwa La Llorony je oebjrzałem. Zakonnica z tej serii widziałem wcześniej i chyba najmniej mnie przeraża ale też ma swój klimat, tzn sama diaboliczna zakonnica jest zajebista, ale już gorzej sam film. Tak czy inaczej nie mogę jednego zrozumieć, a najbardziej tego jak ludzie oceniają filmy na tej stronie. To jest najbardziej przerażające, że głupota ludzka nie zna granic i później szukasz jakiegoś filmu, który tak naprawdę jest lepszy, niż jego ocena i pomijasz, bo jakieś osoby nie potrafią kategoryzować filmu. Ogólnie sam nie oceniam filmów, ani tym bardziej nie wypowiadam się na forach tej strony, bo po prostu nie czuje takiej potrzeby. Tak czy inaczej ocenianie filmu na 2 lub 3, tak jak w przypadku tego filmu, czyli Annabelle. Nie świadczy o guście czy poziomie strachu, tylko debilizmie. Wybaczcie, ale ocena np 5 i poniżej powinny być zarezerwowane dla słabych filmów lub kategorii b. Już nie raz obejrzałem filmy, gdzie na tej stronie były ocenione nisko i normalnie bym je pominął, gdyby nie fakt ze te najbardziej popularne, najlepsze obejrzałem, dlatego nie raz też zdarzyło mi się obejrzeć jakiś film kategorii b, tych mniej dochodowych lub z tymi gdzie grają mniej znani aktorzy. Dlatego jak już oceniam film na tej stronie, to muszę nie raz zawyżyć ocenę lub ją obniżyć, bo przez głupich ludzi może inny widz pominąć jakiś dobry tytuł ale mimo to też złe podejście, ale co zrobić. Myślę że ocenianie filmów powinni zajmować się ludzie znający się na kinematografii. Chociaż mimo to odbiór tych osób może być nadal różny ze względu na różną osobowość u ludzi, dlatego u jednego film wzbudzi pewne emocje, a u drugiego już nie, ale to nie znaczy by oceniać film nisko, albo wysoko.

Teraz już o samym filmie, nie wiem czemu ale dla mnie Annabell jest straszniejszym dziełem, niż Obecność ale mimo to ocenę ma wyższą, hmm? No ale nie chce porównywać, bo oba dzieła nie są doskonałe, poza tym jeszcze nie widziałem filmu który miałby zasłużyć na 10. No ale dlaczego annabell mnie bardziej przeraża? Chyba to kwestia antycypacji samego diabła, jest to chyba jedyna istota która mnie najbardziej przeraża od dzieciństwa, dlatego tak działa na moje emocje, horrory związane z religią, albo ogólnym pojęciem demonologi mają zawsze u mnie plusik przed innymi w kategorii horrorów, bo zawsze wywołują u mnie reakcje zaciekawienia i strachu, niestety są filmu z tego gatunku albo już większośc których już nie jestem wstanie obejrzeć, ale nie dlatego że się boję, a że mnie wkurzają, niestraszą albo gorzej brzydzą, dlatego rzadko kiedy oglądam horrory, bo ciężko o jakiś dobry tytuł z tego gatunku i nawet jeśli są związane z tym co napisałem wcześniej.
Annabell z pośród tych części co obejrzałem, jest dla mniej najbardziej strasznym, że względu na lalkę, moja babcia miała porcelanową tego typu lakę i za dzieciaka mnie ona przerażała, pewnie dziś młodzi nie mają takiej okazji zobaczyć jak wyglądały niegdyś lalki jakimi bawili się dziadkowie, dlatego to jest kolejny plusik, jak i sceny z atakiem ze strony wyznawców, to kolejny plus, bo jak może ludzi nie przerazić fakt że ktoś może wejść ci do domu, gdy śpisz. Fabuła jest dobra, ale tak jak w przypadku Obecności, Zakonnicy czy La Llorony niestety trudno uznać te filmy za w pełni doskonałe, jest kilka rzeczy do których można się przyczepić, mimo to annabell wychodzi póki co najlepiej, ale jeszcze dwa filmy z tej serii do obejrzenia, więc zobaczymy.
W każdym razie najlepsze sceny to nie w których widzimy jak demony atakują i je widzimy w pełnej okazałości,a właśnie najlepszym momentami horrorów są sceny gdy dana istota miga gdzieś w kadrze niedaleko bohatera na sekundę, bo wiem dla mnie nie jest straszna zjawa którą widzę, ale taka która czai się w cieniu, to jest moim zdaniem synonim dobrze robionego napięcia i do tego dobrze dobrana muzyka mogą przyprawić o ciarki.
W obecności do 40 minuty jest kilka strasznych scen, a później już słabiej się robi, chociaż topielisko i zakonnica wychodzą w tym zestawieniu najgorzej, mimo to w topielisku najlepsza scena na schodach, a w zakonnicy nie pamiętam, ale chyba początek, no i sama diaboliczna zakonnica jest zajebista, gorzej z tym jak poprowadzono sam film. Jednakże w annabell ma tego co najbardziej mnie filmie przeraża, początek z wyznawcami, zjawa kobiety i później sam diabeł, a scenie której unosi lakę i kryje się w jej cieniu zajebiste. Myślę ze obecność się ludziom bardziej podobała, bo tam cały czas coś się działo i sam dom był klimatyczny, mimo to jak wspomniałem do 40 minut było fajnie, później za dużo tego wszystkiego i nie było czuć tego strachu, film był bardziej przewidywalny niż annabell, poza tym dopiero w annabell dałem się dwa razy przestraszyć, a to bardzo rzadkie jeśli chodzi o mnie. W każdy razie mogę zrozumieć że komuś ta część się nie podoba, ale to raczej kwestia indywidualna zależna od osobowości danej osoby. W moim przypadku natomiast dodatkowym atutem filmie były 3 elementy o których pisałem wcześniej, wyznawcy, lalka oraz sam diabeł, natomiast w przypadku obecności największy klimat robi sama posiadłość, jej okolice oraz mieszkanie w nim, a to jeden element.
Każdy z nas czegoś się boi lub może wystraszyć nawet ci co udają wielkich kozaków, bo tak jest zaprogramowany człowiek i nie tylko, strach jest pierwotną cechą, więc jeśli ktoś mówi ze się nie boi, to znaczy że jest chory, albo ma uszkodzony mózg i może stanowić zagrożenie dla innych. Jedynie z czym mogę się zgodzić ze są ludzie którzy mniej lub bardziej się boja. Więc drogie kozaczki jak piszecie i oceniacie filmy, to pod względem wszystkich elementów, anie bo mnie nie przestraszył to dam mu 2. Myślcie trochę ludzie.
Pozdrawiam.

kaze_w

5 to średnia ocena. Ja sam daje takie filmom co obejrzałem całe ale z średnim zainteresowaniem. A po tym są gusta i gusciki. Pomijając trolli, to co zabraniasz ludzią ocenić na 3 bo ty uważasz że film był super? Są filmy które tu mają średnią 5,7 a ja dałem 10. Są też takie co mają średnią ponad 7,5 a ja dałem 2. Bo co z tego że innym się podoba jak mi nie. I co za horrory straszą w dzisiejszych czasach? Będzie jeden straszny moment i git. 

ocenił(a) film na 8
Radek_Traczyk

Siemka, wybacz że teraz odpowiadam. Nie siedzę, a prawdę mówiąc zapomniałem. Nie, nie zabronię ludziom oceniać filmu, ale filmy powinny oceniać się za całokształt, muzyka, efekty specjalne itp., anie że dam filmowi ocenę 1 lub 2, bo mnie nie przestraszył, o takim debilizmie mówię, ja sam oceniłem filmy na 10, więc spokojnie. Tylko że ja w tym przypadku zawyżam ocenę przez takich ludzi. O tym mówię. Zauważ jaką ocenę ma obecność, a jaką annabell, to jest komiczne. Tak czy inaczej do oceniania produktów, nie ważne czy film czy jakaś usługa, powinno się to robić z głową i ja tak robię. Więc tu nie chodzi o gust, czy mi się podoba czy też nie, a żeby ocena była adekwatna do danego produktu i sprawiedliwa. I tyle, w tym temacie.

kaze_w

No masz rację, jednak dla mnie (i pewnie dla sporej części osób) najważniejsze jest czy miałeś przyjemność z oglądania. Inne kryteria są drugorzędne, choć też wpływają na ocenę.