Spi.. kontynuacje Mortal Kombat a teraz spi... swym złym dotykiem spin off "Obecności" W tym
filmie nawet muzyka Josepha Bishary nie ratuje sytuacji. Leonetti niczego się nie nauczył przy
Wanie. Nie umie budować napięcia a to co zbuduje za chwilę sam zniszczy. Sceny które miały
straszyć smieszą. Jest chyba tylko jedna dobra scena z wózkiem w piwnicy. Finał to jakaś kpina
SPOILER
Anna Dereszowska dochodzi do wniosku, że lalka jest opętana i aby przestała ich prześladować
ktoś musi zginąć żeby diabeł mógł zabrać dusze zabitego. Postanawia więc wyskoczyć przez
okno.Wpada jej mąż grany przez Dariusza Wnuka i wywiązuje się dialog.
Dariusz - Nie skacz
Anna - Muszę bo diabeł chce dusze, jak się zabiję to nam odpuści
D - Nie skacz mówię, jestes mi potrzebna
A - Muszę skoczyć
D - Nie skacz proszę
A - No dobra, nie skacze to było głupie
W tym momencie do dyskusji włącza się Oprah i mówi
- OK, to jak ktoś musi skoczyć a Anna nie chce to ja skocze
I wyskakuje. Diabeł odpuszcza. Happy End i koniec filmu.
Odnoszę wrażenie, że twórcy chcieli w ten sposób skopiować pomysł z Egzorcysty kiedy to w
finale ksiądz wyskakuje z okna i ginie. Tylko, że w Egzorcyście miało to sens. Opętany był
człowiek. Tutaj opętana była lalka. Czemu nie próbowali jej zniszczyć? Rozwalić młotkiem czy
spalić? W jednej ze scen Oprah mówi Dereszowskiej, iż jej dziecko zgineło w tajemniczym
wypadku. W następnej scenie ktoś mówi "Diabeł jest mistrzem kłamstwa" Czyż nie lepsze było by
więc następujące rozwiązanie?
Diabeł szepcze murzynce, że w Annabelle odrodzi się jej martwe dziecko jeśli złoży mu w ofierze
dziecko Anny. Ta wkrada się w jej łaski właśnie po to.(ale dowiadujemy się tego pod sam koniec)
Podczas finałowej pogawędki przy herbatce Anna wychodzi po coś do kuchni. Jej mąż w tym
czasie w szpitalu słyszy od konającego księdza, że diabeł nie może wziąć duszy tylko trzeba mu
ją ofiarować. Szybko kojarzy to z murzynką która przyniosła żonie książkę o satanizmie i
zakumplowała się z nią, pędzi więc do domu na złamanie karku. Jako, że jest zestresowany, a
złe moce działają, wpada w poślizg i ginie w wypadku. W tym samym czasie Anna krząta się w
kuchni a Oprah, wyjmuje sztylet i rozpruwa niemowle jak prosie a jego krew wlewa w usta lalki.
Anna słyszy krzyk dziecka i rusza na pomoc, drzwi same zamykają się. Kiedy udaje jej sie je
otworzyć wbiega z rozpędu do pokoju. Okazuje się jednak, iż znajduje się w swym dawnym
domu a w lustrze widzi scenę ofiary z jej dziecka. Wpada w obłęd. W tym momencie murzynka
zaczyna zdawać sobie sprawę, iż została oszukana przez diabła i Annabelle nie zmieni się w jej
dziecko. Trzeźwieje i widząc czego się dopuściła wyskakuje przez okno.
Jedyny większy pozytyw w tym filmie, to wspomniana książka o sataniźmie, naprawdę piękne
wydanie. Ciekawy papier, stylowa czcionka i jeszcze lepsze ilustracje. Szkoda, że nie można
sobie takiej kupić na ebayu czy allegro
masz racje, w Twojej wersji film miałby sens. ps. Dokładnie z tej samej sceny z rozmową przy/na oknie się śmiałam
Zgodzę się z Tobą, że zakończenie z Oprah jest totalnie do dupy.
Poza tym nie uważam, żeby to był beznadziejny horror a widziałem ich jako wielbiciel gatunku naprawdę wiele i mogę dziesiątkami wymienić o wiele gorsze takie jak np. Trzynaście duchów czy Przypadek 39.
Także dla mnie ten film pod względem fabularnym to nie jest totalny syf ale co kto lubi.
Po co komu książka o satanizmie. Lepiej się tym zbytnio nie interesować.