Dobry, interesujący i bez wodotrysków. Niezłe aktorstwo, ciekawe postaci. Szkoda, że nasiadówka przy stole zrobiona bezbarwnie i bez polotu. Nie dla komiksowych oglądaczy, bo brak tu supergaymana, batsadomasomana czy człekopająka. Lubiącym misjony imasybuubly też odradzam oglądanie.