Mężczyzna budzi się pośrodku lasu i odkrywa, że jest częściowo nagi oraz przykuty łańcuchem do drzewa. Przestraszony próbuje sie oswobodzić, nie wiedząc, co się dzieje, ale unika pobliskiej drogi i chowa się, gdy tylko dostrzega zbliżający pojazd. Niezależnie od jego wysiłków, aby pozostać ukrytym, w lesie jest coś, co już wie o jego pozycji i jest gotowe schwytać go. To ujawniające się z pickupa ze strzelbą w ręku stworzenie, które ma ciało humanoidalne, a jednak głowę jelenia...
To zwierzęta (ludzie w przebraniu zwierząt) stają się oprawcami ludzi, którzy są chociażby przywiązani łańcuchem do drzewa. Pomysł ciekawy, wykonanie marniejsze. Bardzo nierówny, jest tam kilkuminutowa sekwencja, która myślałem, że zacznie sklejać wszystko. Niestety. Mnóstwo pojedynczych scenek rodzajowych, które...