Antychryst

Antichrist
2009
5,7 64 tys. ocen
5,7 10 1 63786
6,5 35 krytyków
Antychryst
powrót do forum filmu Antychryst

Ach, poczytałem większość wątków. Oprócz paru uargumentowanych wypowiedzi na NIE, jest też dużo głosów po prostu zawiedzionych. Dlaczego:
- tylko dwoje aktorów
- główna aktorka brzydka
- obrzydliwy, bo jest seks
- nudny i długi
- chrzanić symbolikę
- spodziewałem się dziecka szatana w roli głównej
- nie występują faceci w przebraniu pająka
- żadnych bounce-ujących lasek
- zero tuningowanych fur
- jakiś las
- jakieś lisy gadające
- nie ma dziecka z nożem w koszuli nocnej

Czy w tym samym czasie nie grali w kinie czegoś wybitnie hollywoodzkiego, gdzie można było pożreć 5 kg popcornu, pośmiać się i wzruszyć jak Affleck całuje inną Albę? Czy naprawdę na hasło "horror i porno" tak tłumnie trzeba walić do kina i wychodzić "obrzydzonym"?

pozdrawiam! ;)

;)))

eu_geniusz1

no bo seks jest obrzydliwy tylko ludzie widzą w nim piękno przez wpływ hormonów i tzw. miłość która zaślepia im właściwy ogląd problemu kopulacji

użytkownik usunięty
eu_geniusz1

No cóż jeśli sam reżyser rzucił kontrowersyjne hasło,to musial sie spodziewac dużego odzewu ludzi szukających sensacji.Jeśli później ci ludzie jej nie znajdują to są niezadowoleni,proste... Ale za to film zarabia.

ocenił(a) film na 8

Z Antychrystem jest taki problem, że reklamowano go jako "porno-horror" i poszły na to tłumy, które oczekiwały faktycznie pikantnego "Ringu" (z tańcem w tle pewnie). I stąd te wszystkie negatywne opinie. Popkulturowa młodzież poszła na coś zwabiona głupimi zapowiedziami i się zawiedli, bo zobaczyli psychologiczne kino naszpikowane symboliką, z pięknymi obrazami i muzyką! Gdyby w trailerze była mowa o "dramacie psychologicznym" poszliby do kina tylko Ci, którzy by wiedzieli czego oczekiwać po Von Trierze i byłby spokój. A tak bananki poszły, film ich przerósł i teraz się wyżywają na forum. Tyle.

ocenił(a) film na 9
eu_geniusz1

Zgadzam się w Twoją wypowiedzią. Dzisiaj filmy dla "młodzieży" mają być tylko płytką rozrywką, gdzie przygoda z obejrzanym filmem kończy się po wyjściu z kina. A aktorzy: piękni napakowani przepuszczeni przez "ręce grafika" usuwającego to i owo (bądź dodającego ;)) Sumbolika, kurcze wszystko składa sie z cholernej symboliki nawet subkultury na niej bazują. A co do seksu... do niektórych rzeczy trzeba dorosnąć. Wielkie zdziwienie wywołało to, że seks nie służy tu jako podnieta dla oglądającego film, tylko jako przekazanie nieco głębszych treści.

PS nie wiem czy moja wypowiedź jest na miejscu bo powiedzieć można, że (niestety) nadal się zaliczam do młodzieży :)

eu_geniusz1

A mnie najbardziej bawią takie osoby jak Ty "eu_geniusz1", bowiem pomimo swojej domniemanej inteligencji jesteś równie pusty jak Ci, z których się teraz wyśmiewasz. Zrozumiałeś więcej niż młodzież, która ma to do siebie, że jest młoda i wymaga czego innego dopiero co kształtując swoje upodobania i perspektywę otaczającego ich świata. Czasami nie rozumieją wiele, ale wolno im. Każdy przez To przechodził, niestety takie woły jak Ty zapominają jak to było w cielęcym okresie, a potem piszą takie "wysokolotne" teksty. I o ile Ci, z których się naśmiewasz mają jeszcze szansę z tego wyrosnąć, o tyle Ty pozostaniesz już takim pyszałkiem. Ironia losu o pusty człowiecze. Dlatego właśnie mnie śmieszysz wynosząc na piedestał to, co udało Ci się zrozumieć i naśmiewając się z tych, którym zrozumieć jeszcze kiedyś będzie dane. Nie ma bowiem nic gorszego niż takie przypustawe pseudo-inteligentne pyszałki wszechwiedzące. Pozdrawiam, współczując litościwie.