Widziałam go już jakieś 2 miesiące temu. Film ten wzbudza na pewno wiele kontrowersji no i zgadzam się z tym, ze trudno go zinterpretować. Wg mnie określenie typu "horror-porno" zupełnie tutaj nie pasuje. Co prawda...zgadzam się z tym, że wiele było niesmacznych i odrzucających scen, które zapewne reżyser dodał dla tego by 'wstrząsnąć widzami'. Szczerze powiedziawszy, nie lubię filmów w których jednym z głównych tematów jest seks i gdy w całym filmie gra praktycznie dwóch aktorów. Sam tytuł zaciekawił mnie do tego, by jednak obejrzeć ten film i...nie zawiodłam się. Pomimo pozorów uważam, że film ten jest ciekawy, ale też trudny do zrozumienia. Widać, że reżyser darzy jakąś ogromną nienawiścią kobiety...ale cóż, film jest dobry. Jeszcze nigdy nie wiedziałam podobnego filmu, sądzę, że pomysł różni się zupełnie od typowych horrorów. No i oczywiście, potwierdzam fakt iż, trzeba mieć dość mocną psyche na tego typu filmy.
Pozdrawiam :)