Kolejny nieco kontrowersyjny film po głośnej ?Pasji? Mela Gibsona. Czemu kontrowersyjny? Może horror to, to nie jest, ale jeżeli chodzi o brutalność występującą w ?Apocalypto? to jest ona tutaj obecna wszem i wobec. Latające głowy, wyrywane serca czy włócznie przebijające ludzkie ciało ? to jest główny wątek filmu. Reżyser i scenarzysta postawili chyba za duży nacisk na realizm, który i tak jest po prostu kiepski. JA w ogóle nie czułem że zostałem wysłany gdzieś kilkadziesiąt wieków w przeszłość. Myślałem, że oglądałem zwykły film o tubylcach w dżungli. Zachowania i dialogi między bohaterami ? hhhhhhmmmmm z jednej strony ubogie, zaś z drugiej zbyt rozbudowane. Nie wiem, może się nie znam, ale mi tu zapachniało za bardzo Hollywoodem. Prawie wszystko jest świetnie nakręcone np.: scena z ucieczką z miejsca ?zabawy?(chyba najlepsza w całym filmie), ale no właśnie ? prawie. Sceny ze zwierzętami są bardzo kiepskie, mało widowiskowe i zrobione zbyt amatorsko, a oczekiwać można było kina na wysokim poziomie.
Główny bohater to istny Rambo. Nagle nie wiedzieć czemu las znajduje się w jego rękach, zaczyna nim rządzić. Te pułapki, pościgi ? fantazja poniosła troszku Gibsona. Zapomniał on chyba o klimacie, który powinien być nieco bardziej ponury, szary i ciężki. Poza znikomymi scenami film ogląda się luźno, bez żadnych emocji. Ja obejrzałem i tyle. Film nie pozostawił nic...no może poza wspaniałym ukazaniem dżungli. Dawno nie oglądałem produkcji, która w tak prosty, piękny i naturalny sposób oddała życie w puszczy...4/10
Może i masz racje, ale ja i tak zauważyłem nutkę kontrowersji. Czemu?
-sam reżyser jest dosyć kontrowersyjną postacią
-co na to historycy?
-czy potrzebne było pokazanie aż takiej brutalności w kinie?
-czy ten film miał pokazać kulturę Majów czy chodziło wyłącznie o kasę?
Myślę, że o tym filmie można dużo dyskutować, czy wręcz spierać się...w końcu za wiele podobnych filmów nie mamy.
- Gibson kontrowersyjny jest dla tych którzy pamiętają go jedynie po Pasji... Dla mnie jest to takie szukanie dziury w całym, a czasami aż śmieszne
- no właśnie co? nic:) Chyba że komuś zalerzało i zapłacił za wypowiedź na temat filmu
- czy ty napewno oglądałeś Apocalypto???!!! Brutalność... hehe:) Taak, w dżungli to powinni sie raczej walić z liścia:P
- film w/g mnie był bardzo przemyślany! ukazano tyle kultury Majów ile powinno... Gdyby Gibson pokazałby 20 minut więcej sprzedawania na targu, już zakładany byłby nowy temat typu "ja rozumie że to miało być o kulturze ale bez przesady...",to miał być film anie dokument rodem z Discowery:)
Co do kasy... Każdy film kręcony jest dla kasy. pozdr
..choć nie jestem historykiem to uważam, że "Apocalypto" ma niewiele wspólnego z prawdziwym życiem Majów :/ - sztuczność tutaj bije na kilometr
brutalność - czyli co powinniśmy widzieć tutaj "Piłę 2"??..pytanie tylko po co?
"Każdy film jest kręcony dla kasy" - no nie zupełnie. Jest sporo europejskich twórców, którzy podążają w stronę sztuki, a nie komercji np: Lars Von Trier...a w Stanach hhhhhhmmmm np: Darren Aronofsky. Jego najnowszy film "Źródło" okazał się totalną klapą finansową. Zyski z tegoż to filmu były naprawdę znikome, nawet w naszym kraju był problem, żeby go obejrzeć -czemu? Muliti pleksy nie lubią sztuki i tyle...za mało dochodowa :/
"...sztuczność tutaj bije na kilometr"
Ja nie zauważyłem:) A od ekranu siedziałem jakieś 3 metry:P I ten wątek możemy już zostawić bo nie ma sensu rozmawiać. Nie mam pojęcia gdzie widziałeś sztuczność. Przecież Ci ludzie wyglądali jak po hibernacji, widoki dżungli i wogóle były świetne, a zachowania i mowa była wporządku.
"czyli co powinniśmy widzieć tutaj "Piłę 2"??..pytanie tylko po co?"
Teraz tak szczerze pisząc... jestem pewien że gdyby ten film nie nakręcił Gibson to o brutalności nikt by nie wspomniał. Tak jak jeżeli chodzi o sztucznośc taki i tu zastanawiam się czy Ty przypadkiem oglądałeś ten film... Mógłbyś wymień chociaż z dwie brutalne sceny, które są pzresadnie nakręcone?! Bardzo jestem ciekawy...
A no i filmy dla kasy... Dobrze zauważyłeś, że jest sporo europejskich twórców którzy nie kręcą dla kasy. Otóż to, europejskich:) Przykładem filmu ze Stanów sam odpowiedziałeś sobie na pytanie... Takich filmów będzie coraz mniej, właśnie ze względu na to że zostało mało miejsc w których ceniona jest sztuka:) pozdr