7,3 188 tys. ocen
7,3 10 1 187795
6,8 27 krytyków
Apocalypto
powrót do forum filmu Apocalypto

Nie będę ukrywał, że podszedłem do oglądania Apocalypto bez żadnych większych oczekiwań, jednakże nawet pomimo moich niezbyt dużych wymagań, film mnie zawiódł.
Spodziewałem się kina przygodowego i niby takie było, tylko ze bez ładu i składu.

Do końca to nie wiem, czy to miał być film przygodowy czy historyczny, czy co tam jeszcze.

Gibson próbuje nam przedstawić kulturę Majów, i nawet to ładnie wychodzi. Ale co z tego, skoro ten film zwyczajnie nudzi. Fabuła kuleje, nie ma żadnego wątku głównego. Do tego ten główny bohater. Unbreakable rotfl I jakby ten film trwal 90min to byloby duzo lepiej :)



Moja ocena to tylko 4/10 ale ja nie jestem fanem kina przygodowego. Urzekli mnie tylko Piraci z Karaibów z genialna rolą Deppa. Łudziłem się, że to tez bedzie przynajmniej solidne kino przygodowe, ale cóż....bywa....
generalnie to ja bym tego filmu nie polecił. Chyba ze ktos jest fanem filmow przygodpwych albo Gibsona.

ocenił(a) film na 10
adas_80

coz...ja nie uwazam zeby byl to film przygodowy...przynajmniej porownanie do piratow jest conajmniej smieszne...ten film jest poza wszelkimi kategoriami...obsada...prawie kazda postac nie zajmuje sie zawodowo aktorstwem, trzeba zauwazyc ze zagrali genialnie...film jest swietny...czasami trzeba zajrzec glebiej...wiekszosc widzow uwaza ze film jest nudny....w zadnym badz razie...dla mnie byl za krotki...z niecierpliwoscia czekam na kolejne filmy Giba...wyrasta nam na swietnego rezysera...ale jak ktos wczesniej napisal, to film o strachu...ja osobiscie interesuje sie kultura mezoamerykanska i ten film ogladalo mi sie swietnie...poruszyl mnie i bardzo pozytywnie zaskoczyl...

...ale jak ktos uwaza Piratow... za najlepszy film w historii (nie mam na mysli ciebie, lecz duza czesc filmwebowiczow) to nie ma co go przekonywac, ze ten film jest czyms wspanialym i godnym polecenia

ocenił(a) film na 4
Cyphre

jaja wiem ze Apocalyptio i Piraci to sa 2 rozne filmy, jednakze oba zamykam w gatuku kina przygodowego, stąd nawiązanie


mnie film nie przekonał, ale nie to nie 1szy taki film i nie ostatni

pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
Cyphre

ja sie zgadzam w stu procentach z Cyphre...film mnie urzekl, niesamowicie sie w niego wczułam..chcę więcej;)

ocenił(a) film na 5
Cyphre

Trudno nazwać ten film inaczej niż filmem przygodowym, bo poza przygodą mało jest w nim przekazu. Z drugiej strony trudno nazwać przygodą, krwawą walkę o przetrwanie. Zaliczyłbym ten film do dramatów przygodowych :). Film mnie nie nudził ale też nie zachwycił bo mało jest się czym zachwycać w tym filmie. Założyciel tematu myli się mówiąc, że Gibsonowi udało się pokazać kulturę Majów. Największy budynek w tym filmie nie jest budynkiem stworzonym przez cywilizację Majów, więc o czym my tu mówimy :). Film jest tylko w realiach południowo, środkowo-amerykańskich cywilizacji i z historią ma mało wspólnego. Najlepszy jest początek filmu, całe wprowadzenie, pierwsze dialogi. Na wstępie zachwyciłem się grą aktorów, którzy w rzeczy samej, nie są aktorami. Później w filmie były jeszcze momenty w których byłem można powiedzieć zachwycony a mianowicie wszystkie stroje i cała scenografia. Na pewno te elementy zasługują na uznanie. Jest to film o miłości, o strachu i odwadze ale wszystko to pokazane jest w taki mglisty sposób. Film ogląda się tak jakbym patrzył się w dobry technicznie obraz w który gapię się od dłuższego czasu i nic szczególnego w nim nie widział. Gibson udowodnił, że jest bardzo dobrym reżyserem ale nie udowodnił, że może być jeszcze lepszym. Co do Piratów to obiektywnie rzecz biorąc jest to lepszy film od "Apocalypto"

ocenił(a) film na 4
_Pablos_

Ja chyba źle się wyraziłem w tym pierwszym poście. MI nie chodziło, o to, że Gibson odzwierciedlił rzeczywistą kulturę Majów, tylko, że ta filmowa wersja bardzo ładnie została podana. Wszystko świetnie wizualnie wygląda, i o to mi chodziło.

Ja czytałem jeszcze przed obejrzeniem filmu, ze Gibson bardzo sporo namieszał z tą kulturą Majów, poprzeinaczał, pozmieniał, pododawał do siebie. Tylko tak naprawdę to zwykłego widza, takiego jak ja, mało interesuje. Ale na pewno, ci co się inrteresują tą kulturą na pewno mogą czuć się zbulwersowani :)

ocenił(a) film na 5
adas_80

Ja też nie interesuję się kulturą Majów a o tej piramidzie dowiedziałem się mimochodem (podobno jest aztecka a nie majska :D), wiec oglądałem "Apocalypto" równiez jako zwykły "śmiertelnik" i przeciętny widz i mnie film nie poruszył, poza wstząsającymi scenami podczas napadu na wioskę ale krew i brutalność to nie wszystko. Film jest niezły ale tylko niezły, zostanie szybko zapomniany. Spodziewałem się po Gibsonie czegoś więcej.

ocenił(a) film na 4
_Pablos_

no to widze ze sie raczej zgadzamy

tak mysle teraz ze ta 4 to moze jest troche malo jednak, ale pomimo wszystko to jest film ponizej oczekiwan