wczoraj wrocilem z seansu na ktorym bylem z kolezanka film bardzo mi sie poodobal ze wzgledu na rozmach temat i moje oczekiwania nie zostaly zawiedzione byc moze mozna bylo wiecej wykrzesac z tego filmu ale mnie tu oceniac darze mela gibsona szacunkiem jako aktor i rezyser i wcale nie sugerowalem sie zadnymi zapowiedziami czy gustami innych - norma - do czego mozna byloby sie przykleic to drobne potkniecia (np. ranny gl. bohater i jaguar - powinien go rozszarpac na strzepy) polecam isc do kina mimo iz film epatowal krwia przez co wyzej wspomniana kolezanka uronila pare lez i ona po wyjsciu uwaza ze bylo warto - daje 9/10 Mel zrob 2 ga czesc