Ja nawet uwazam, ze ten film wcale nie był specjalnie brutalny. Poza jedna sceną atatku tygrysu ( faktycznie dsaratyczna) cała resztą nie przekracza jakiejs wielkiej granicy brutlanbości taka jak czyniła to Pasja, która była właściwie dsadystyczna w poakzwnaiu obarzów przemocy.

Najwiekszy zarzut mam do Gibsona ze z ciekawego temtu uczynił historyjkę sensacyjną z gatunku Sciagany. O kulturze Majów praktycznie nic sie nie dowiedzuieliśmy. A szkoda. Film miał potencjał, ale wyszeł z tego przecieytny obraz ( chociaż i tak lepszy od beznadziejnej Pasji).

W 100% się z tobą zgadzam. Kultura na filmwebie strasznie podupada. Nie można normalnie podyskutować o filmie bo odrazu zostanie sie pojechanym od głupka itp. A co najlepsze niektórzy współtwórcy stron zaczynają niepotrzebne i głupie dyskusje.

Istnieje na to pewne rozwiazanie stosowane na innych portalach( niekoniecznie filmowych). A mianowicie przy kazdym wpisie jest pytanie "czy ta wypowiedz pomogla ci w ocenie danego produktu /albo/ czy dowiedziales sie dzieki niej tego czego chciales" I mozesz zaznaczyc "TAK" albo "NIE" po kilkudziesieciu opiniach negatywnych wpis jest automatycznie wykasywowany. Moim zdaniem filmweb powinien cos takiego wprowadzic. Byc moze ludziom znudziloby sie wypisywac posty typu " Film beznadziejny" i nic wiecej zadnego uzasadnienia. A zeby zmotywowac ludzi do konstruktywnych wypowiedzi moznaby wprowadzac jakies drobne nagrody za iles tam pozytywnych opinii.

To tyle. Pozdrawiam normalnych uzytkownikow filmweba:)

Zupełnie się z tobą zgadzam. Jeżeli czytam opinię "2,5 godziny biegania po dżungli..." to zastanawiam się czy napewno oglądałam ten sam film co piszący ten komentarz.
Ogólnie nie uwazam żeby film był brutalny, mogłabym wymienić 10 innych filmów w ostatnich paru mc na których było więcej przemocy. Mnie się podobał, przynajmniej coś innego niż Piła.