Ale po filmie który traktuje o cywilizacji Majów ( a za dużo filmów fabularnych o tej tematyce niema)to jednak spodziewałem się czegoś więcej niż tylko pokazania paru scenek z życia indiańskiej wioski i kilku minut krawaych obrzędów. No a tak wyszło czystej wody kino akcji bez żadnej głębi. No ale przynajmniej wszystkie "mocne sceny" nie budzą zastrzeżeń i można sobie obejrzeć jako odskocznię od zwykłych filmów sensacyjnych.