film niewątpliwie barwny ale z gruntu przekłamany. Pomieszanie stylów, historii, faktów, epok. Niewątpliwie sprawne widowisko ale nie film historyczny. Majowie są równie przerysowani jak postacie w Pasji. Gibson to ortodoksyjny katolik więc nie dziwmy się, że dopasowuje historie opowiadane w swoich filmach do swoich potrzeb