czekałem na pojawienie się tego filmu w kinie mając nadzieję, że po "klęsce" "deja Vu" będę mógł powiedzieć :"oto prawdziwa kinowa uczta!"...niestety - nigdy tak nie powiedziałem. Film obrasta MONOTONIĄ. Owszem, są minuty warte obejrzenia...jednakże cóż...tylko minuty. Za daremne czekanie --> 6/10