Lista wybranych przeze mnie tekstów które padły w tym niezwykłym dokumencie które postanowiłem umieścić i nominować do głosowania na najlepszy tekst filmu, zagłosuj!
5 Nominowanych tekstów z Arizony:
(1) "Za komuny było lepiej, kradli i pracownikowi dali ukraść, a teraz gorzej, bo sami kradną, a pracownikowi nie dadzą"
(2) "Przychodzi do mnie taka nerwowa, a ja jej mówię zesraj się to ci nerwy puszczą"
(3) "Jak czasami się napiję to się przewrócę, ale za swoje się przewrócę"
(4) "Chujowi ręki nie podaję. A ja na to kładę i dalej jadę"
(5) "Jak jej spodnie ściągneli, to na sankach przywieźli"
Zapraszam do oddania głosu.
Dzięki ;)
Kłaniam się i polecam ten film.
Mocny i życiowy z mnóstwem tekstów od których mi szczęka opadła.
To jest film który na długo zostaje zapamiętany i dlatego trzeba go zobaczyć.
Mnie taki tekst się podoba:
"Lornetkę kupiłem, okazyjnie w Słupsku, na bazarze. Jest dobry sprzęt, lekki, wygodny, wodoszczelny, tak że do wody spadnie już nie przeszkadza, w czasie deszczu tak samo można używać, nie zamaka, nie przeszkadza i w ogóle. Nie zaparowują szkła. Czasami się wydaję, że gołym okiem nie dojrzy, ale lornetką jednak, jednak ściągnie wyraźnie, dokładnie."
Też dobry tekst. ;) Tam była cała plejada, choćby staruszka opowiadająca o tym jak jadła psa ("jadłam burka"), czy ta sama starsza pani o jakimś jegomościu który "chciał sobie poruchać".
Tu jest tego trochę: http://pl.wikiquote.org/wiki/Arizona_(film_dokumentalny)
Niektóre teksty na sucho wyglądają na takie sobie ale wymawiane przez bohaterów miażdzą.
Dokument niezły. Fajne teksty piosenek, tylko szkoda, że takie krótkie.
Głosuję na cytat nr. 3 "Jak czasami się napiję to się przewrócę, ale za swoje się przewrócę"
p.s. Było jeszcze cos takiego: "Najpierw jest arizonka, a potem jest żonka" :)
Pozdrawiam :)
z tych co dodałeś to najlepszy to : 3 potem 1 no i 4
a teraz coś dodam od siebie :
1. Jestem wierząca i k...a pijaczka
2. Arizona mnie została... i z nią żyję,... wypiję, położę się i nic Ci nie boli
3. Aż ja se wypiję, to nikogo nie powinno interesować
4. Jak sobie piję od czasu do czasu, to już zaraz gadają, a skąd się ma, a skąd się bierze, a skąd to.
Jeszcze intrygujący tekst który jedna ze starszych pań powiedziała (domyślam się, że chyba o swoim synu): "Ja przyszłam i mówię do mojego chłopaka – Zabezpiecz się tak, żebyś nie zrobił dziecka. Bo tak i tak mówią, tak i tak mówią.” ;)
A potem był tekst, że ona w trzecim miesiącu była i tu nie za bardzo zrozumiałam czy to właśnie ten "chłopak" machnął czy inny.
Wszyscy zapmnieli jednak o burku!!
"Burka zjadłam, burka zjadłam, przepraszam za to" - i w płacz...
# "Arizonka, żonka, arizonka, żonka"
# "Jestem wierząca i Qrwa pijaczka" :D :D :D
# "Burka zjadłam, burka zjadłam, przepraszam za to" mistrzostwo ;]
A mnie urzekła riposta jednej z pań, która poleciła swojej sąsiadce (?), żeby jechała "do Ustki fale tyłkiem rozbijać". Trzeba przyznać, że takich tekstów-perełek jest tu bez liku ;-) A te indywidua i imponujący zasób historii podwórkowych...!
Jeszcze jeden tekst tego gościa od lornetki:
"Ten komunista, tamten komunista, wszyscy komuniści - tylko ja jeden solidarnościowiec"
Tak jest. Przy okazji także odświeżyłem sobie "Arizonę" wczoraj na TVP Kultura. ;)