Repertuar filmu w Nowy Tomyśl i okolicach

Nie znalezlismy miasta lub kina odpowiadajacemu Twojemu wyszukiwaniu

Repertuar Filmu Armadillo - wojna jest w nas

Dokument opowiada o losach duńskich żołnierzy wysłanych na misję do Afganistanu.
Niestety, nie znaleźliśmy seansów w Nowy Tomyśl lub wybierz miasto z dostępnym repertuarem
    Armadillo - wojna jest w nas
    Zwiastun nr 1 (polski)
    Armadillo to nazwa wojskowej bazy operacyjnej, zlokalizowanej w prowincji Helmand w południowym Afganistanie. Stacjonuje w niej zazwyczaj około 170 brytyjskich i duńskich żołnierzy. Są wśród nich młodzi ludzie, traktujący wojnę niczym przygodę, test lub wyzwanie, któremu nie da się oprzeć. Jednak w trakcie półrocznego pobytu w bazie ich osobowość ulega zmianie.    Do wyjazdu na wojnę pieczołowicie przygotowują się w domach, a na miejscu, podczas nocnych dyżurów, oglądają na laptopach filmy porno i niczym mali chłopcy rozkoszują się wojenką i życiem w żołnierskim plutonie. Ale ta spontaniczna brawura trwa krótko i gwałtownie się kończy. Podczas walk z talibami jeden z żołnierzy zostaje ranny, a jego przerażona twarz dowodzi, że ta wojna wcale nie jest chłopięcą zabawą w bohaterów, czy zwykłą grą w paintball.              Z drugiej strony są również cywile ? prości afgańscy rolnicy, którzy ze zdziwieniem przyglądają się wojnie. Uczestnicząc w niej biernie ponoszą największe straty. Żyją w poczuciu chaosu, rozdarci pomiędzy dwa fronty: uzbrojonych talibów i zachodnich żołnierzy. Nie mając wyjścia radzą sobie sami, a strach stanowi nieodłączny element ich życia. A wszystko to dzieje się na oczach świata, który, przyjmując rolę niemego świadka, zdaje się nie reagować i milcząco akceptować. 2011-06-14T12:40:04 https://fwcdn.pl/webv/52/18/25218/armadillo.25218.4.jpg https://fwcdn.pl/video/566330/armadillo_480p.mp4

    Armadillo to nazwa wojskowej bazy operacyjnej, zlokalizowanej w prowincji Helmand w południowym Afganistanie. Stacjonuje w niej zazwyczaj około 170 brytyjskich i duńskich żołnierzy. Są wśród nich młodzi ludzie, traktujący wojnę niczym przygodę, test lub wyzwanie, któremu nie da się oprzeć. Jednak w trakcie półrocznego pobytu w bazie ich osobowość ulega zmianie.   
    Do wyjazdu na wojnę pieczołowicie przygotowują się w domach, a na miejscu, podczas nocnych dyżurów, oglądają na laptopach filmy porno i niczym mali chłopcy rozkoszują się wojenką i życiem w żołnierskim plutonie. Ale ta spontaniczna brawura trwa krótko i gwałtownie się kończy. Podczas walk z talibami jeden z żołnierzy zostaje ranny, a jego przerażona twarz dowodzi, że ta wojna wcale nie jest chłopięcą zabawą w bohaterów, czy zwykłą grą w paintball.             
    Z drugiej strony są również cywile – prości afgańscy rolnicy, którzy ze zdziwieniem przyglądają się wojnie. Uczestnicząc w niej biernie ponoszą największe straty. Żyją w poczuciu chaosu, rozdarci pomiędzy dwa fronty: uzbrojonych talibów i zachodnich żołnierzy. Nie mając wyjścia radzą sobie sami, a strach stanowi nieodłączny element ich życia.
    A wszystko to dzieje się na oczach świata, który, przyjmując rolę niemego świadka, zdaje się nie reagować i milcząco akceptować.    

    premiera

    8
    Zalani adrenaliną potomkowie Wikingów nie umieją opuścić Afganistanu. Demony wojny chyba rzeczywiście nigdy nie były tak blisko w filmie dokumentalnym.
    0