Recenzja recenzją, ale Ty już skończ przeglądać internety człeku, bo pieprzysz nie od rzeczy. Jeśli serio uważasz ludzi za tak głupich jak piszesz, bo nie wierzą w te Twoje Illuminati i wolą sobie normalnie obejrzeć tą animację czy milion innych to radzę Ci tylko jedno- idź się zabij, przecież ten świat jest bez przyszłości. :)))))

Jesli masz zamiar kogos oceniac po jednej wypowiedzi, to potwierdzam, mam zamiar brac ludzi za glupcow. Illuminati to nic nie znaczace okreslenie, ale lepiej uzyc takiego skrotu myslowego niz "miedzynarodowy kartel bankowcow" i wiadomo o czym sie bedzie pisac. A jesli ty masz zamiar brac wszystkich, ktorzy zajmuja sie "teoriami" spiskowymi za szalencow, to juz jestes ladnie zindoktrynowany. Ale wystarczy zadac jedno pytanie - czy atak na wtc byl zamachem terrorystycznym wykonanym przez al-kaide, jesli ktos odpowie twierdzaca, to jak dla mnie jest juz pewne, ze ta osoba jest juz w hedonistycznym uspieniu przez ktore swiat zmierza tam, gdzie zmierza. Btw jesli pieprze glupoty, to pieprze "od rzeczy" a nie "nie od rzeczy".

Nie miałem nawet na celu Cię obrazić, więc jeśli tak się poczułeś to wybacz, przepraszam. Po prostu nie rozumiem ludzi, którzy nawet w najprostszych animacjach doszukują się jakiegoś spisku. Co do WTC i innych tego typu teorii spiskowych- jesteśmy ludźmi i w naszej naturze jest tak, że nigdy nie będziemy bez winy... chcę przez to powiedzieć, że wszystko co się dzieje na świecie nigdy nie jest do końca takie jasne jak może się wydawać, ale po co ma się tym przejmować zwykły Kowalski? Jeśli będziemy musieli zginąć przez głupotę innych ludzi to i tak to się stanie, nic nie poradzimy jak w filmach akcji, no trudno.
Pozdrawiam stary :).

Tia, "idz sie zabij" brzmialo zupelnie przyjaznie. Ja nawet nie musze sie doszukiwac, to z doswiadczenia widac, ale kazdy ma swoja wolna wole i roi co chce ze swoim losem, wiec juz nie moja sprawa co ludzie zrobia, ja tylko przedstawiam inny punkt widzenia i zachecam do zastanowienia sie nad ta kwestia. A zatracenie czlowieczenstwa przez stanie sie androidem, mimo iz kusi i od lat jest wpompowywane w nasze umysly, poki co dzieki Science Fiction (filmy-ja robot, AI sztuczna inteligencja, etc. przedstawiajace ludzkich robotow, ktore staja sie ludzmi, nawet lepszymi od normalnych, zgnilych moralnie ludzi) a kiedys bedzie norma jeszcze podsycana przez tych samych fanow, ale tego zapewne nie dozyjemy, ale pewnie "illuminati" do tego czasu juz zmieni nasza moralnosc i etyke. Teorie spiskowe, dla normalnych ludzi wyroslych ze stadium podniecenia posiadania "elitarnej" wiedzy staja sie realna alternatywa, lecz o nie oznacza, ze wszystko, co spiskowe jest prawdziwe, ale spora czesc tych teorii rzeczywiscie okazuje sie prawdziwa i jest gesto ukrywana zwlaszcza przez mass media. Ludzie nawet nie wiedza, ze USA po atakach "terrorystycznych" ma prawo do torturowania KAZDEGO czlowieka na ziemi pod pretekstem oskarzenia o terroryzm. Demokracja zostala tak zniesiona na tych samych zasadach, co w niemczech w Niemczech w 33'. Takich kwiatkow historii jest wiecej, ale nie kazdemu sie chce to wiedziec, a ci, ktorzy sa naszymi wlascicielami juz o to zadbali, by nam sie nie zachcialo.

Dobra, ja Cię rozumiem, ale jak widzisz- nikt prócz mnie tu się na ten temat nie odzywa już od około 11 dni, więc... Jedna słuszna teoria na dziś jest taka, że po prostu filmweb to nie miejsce na takie dyskusję, a szczególnie pod animacją "Astro Boy" :).

napisał kolo, który dał Treminatorowi 10, hipokryzja czy głupota?a może umknął ci fragment, w którym Arni spierdziela kanałem burzowym panie "oświecony"?

Oświeceni, to akurat moi przeciwnicy. Nie mylisz się, tamten film też jest z tego "nurtu" z tym wyjątkiem, że to klasyk z mojego dzieciństwa, dlatego subiektywnie oceniłem go na 10. Z dwojga złego, jeśli muszę, pozostaje mi wybrać hipokryzje, z tym wyjątkiem, że o rzeczach, które umieściłem w tym temacie dowiedziałem się stosunkowo późno, a ten film pierwszy raz obejrzałem około 10 lat temu. Zresztą każdy kinoman potwierdzi, że to wyjątkowy film, klasyk, nie można koło niego przejść obojętnie (wyłączając gimbów). Ale zauważ, że kiedy znasz drugie dno, sugestia nie wpływa już na ciebie, bo włącza się reakcja obronna, tak samo osoba, która zna już naturę problemu, nie jest na niego podatna. Tak samo, gdyby palacz znał skutki długotrwałego palenia, przeżył to całe piekło, choroby przez to powstałe, etc i gdyby wrócił do dnia (coś z la duch minionych świąt K. Dickensa), kiedy pierwszy raz zapalił i miał możliwość zmiany, już by tego nie zrobił. Tak samo ja wiem, co usiłuje mi się wpoić i wychodzę temu na przeciw.

Hmmm…
Prawdę mówiąc, nie rozumiem.
Z Twojej wypowiedzi wynika, że filmy tego typu mają na celu robić wodę z mózgu? Jeżeli tak, to już jest na to, najmniej o 50 lat za późno. Dla mnie przekazem było tu jak w większości bajek. Jest ktoś zły. Jest ten doby. Walczą ze sobą. Ten dobry wygrywa. Odrobina honoru, człek się pośmiał i wrócił do rzeczywistości.Tego robotowego umysłu gdzie chcą nam wmówić, że maszyny to to też ludzie i są lepsi od nas, ludzi, więc i my powinniśmy się zachowywać jak maszyny, wcale nie odczuwałam.

I rozumiem, że Twoim zdaniem ktoś, kto ogląda bajki Disneya też jest już stracony? To w takim razie, na to jest o parę SETEK lat za późno, bo o ile mnie pamięć nie myli Disney zasłynął bajkami które powstały na podstawie baśni barci Grim. Mam nadzieje, że Twoi rodzice cię nie skrzywdzili i nie czytali Ci bynajmniej sprofanowane historie do snu. Nie chce ci psuć humoru, ale tak naprawdę Syrenka z „Małej syrenki” powinna na końcu umrzeć, a śpiąca królewna powinna być zgwałcona podczas snu i obudzić się dopiero jak wydaje na świat potomstwo w postaci bliźniaków.
A tak, szczerze. To nie to forum!

Rozumiem, że świat jest naprawdę pomylony, a manipulacja nami sięga szczytu. Gdzie ludzie bez pomyślunku idą za innymi, a nasze własne zdanie zaginęło gdzieś w odmętach umysłu. Jest wiele dowodów na to, że ludzie to idioci. Ja o tym wiem. I nie czuje się z tym dobrze. Ale właśnie do takiego typu filmów zasiada się najczęściej by ODSAPNĄĆ.
Media nagłaśniają tylko to, co im się podoba w danym momencie i ciągną jeden temat tygodniami, choć na świecie dzieje się masę innych bardzo ważnych rzeczy. I teraz będę się denerwować, a miałam iść spać! Dzięki wielkie. Pozdrawiam.

Za co dzięki? ;p No w tamtych czasach (po edukacji, przed pierwszą pracą), chyba miałem za dużo czasu, bo wyszedł ze mnie zbyt natarczywy "konspiracyjny keeanu". Jak to mam w zwyczaju chciałem pobudzić ludzi do myślenia, może ktoś to przeczyta, zainteresuje się, wrzuci coś w google i wreszcie użyje mózgu. Wiem po sobie, że jest taka realna możliwość. Ale do tego potrzeba kapkę chęci i trochę pracy. Sam, gdyby nie kolega z technikum, byłbym pierwszym-lepszym "normalnym" nastolatkiem bez mózgu i ambicji, do czego właśnie skłaniają nas media i mass-kultura, do czego nawiązywał mój chaotyczny tekst. Czym jest życie? A ch*j to kogo obchodzi! Jest dziś i teraz, oby do jutra, oby do śmierci. Mój brat, gdy chciałem kiedyś z nim pogadać o rzeczach ważnych, czy myślał o tym i tamtym, odpowiedział: "A co masz z myślenia i gadania?". No tak, przeliczajmy wszystko na korzyści, w końcu konsumpcjonizm. Myślałem, że kwintesencją człowieczeństwa jest: "Myślę, więc jestem", ale chyba już nie te czasy.

Ale znów chaos. Zmierzając do końca - Nie chcę już wracać do tamtego, bo cały zamysł mi umknął w natłoku spraw, a to, co napisałem kompletnie się ze mną mija, ale czasami nie jest się sobą w różnych emocjach. Podałaś trafną myśl - "Rozumiem, że świat jest naprawdę pomylony, a manipulacja nami sięga szczytu. Gdzie ludzie bez pomyślunku idą za innymi, a nasze własne zdanie zaginęło gdzieś w odmętach umysłu." - niby takie proste, a ilu z nas to wie i ma pojęcie o tym? Chciałbym, żeby wiedziało więcej, niż te jednostki.

Serio?

1. filmu jeszcze nie widziałem, ale czeka w kolejce. Jednakże z opisu stwierdzam, że to film o Pinokiu w nowoczesnym stylu. Aczkolwiek wrócę tu jak go obejrzę.
2. Zastanowił mnie Twój wpis jak wszedłem w film. Uważasz się za osobę, która umie się bronić przed manipulacją i propagandą, a sam w nią uwierzyłeś! Nie ma już masonów, ich spuścizna to śmiech na sali, chłopcy którzy czytali kiedyś o nich i chcieli być jak CI WIELCY z filmów itd. Ci którzy rządzą są niewidoczni. To jest ich największa przewaga (co więcej najstarsza sztuczka w polityce), że nikt nie wie kim są i skąd są. Jeżeli to byli by masoni, nie wiedzielibyśmy o tym, co więcej nikt by tego nawet nie podejrzewał.
Dlatego uważam, że naoglądałeś się filmów, przeczytałeś może jedną lub dwie książki o tym i parę artykułów w internecie na gazecie wyborczej, no i rozmawiałeś ze swoim kolegą z liceum. Brawo Panie oświecony :) !

https://www.youtube.com/watch?v=5GgflscOmW8

Ten film powstał ponad 50 lat temu, to tylko remake, więc #illuminati tu jest, o już przejęli nade mną kontrol...

Illuminati jest z XVIIIw. więc już indoktrynowała o robotach na obiadach czwartkowych u Poniatowskiego!! I przez nie były rozbiory więc #illuminatidziała.

Disney jest największą korporacją na świecie. Utworzyli już wiele filmów animowanych.
Uważam,iż głupotą jest wypowiadać się na temat działania zakonu.
Prawda jest już znana,ale nie akceptowana.
Ci,którzy jeszcze się z nią nie zapoznali teraz..później nie będą mieć okazji.
Rozpisywanie się na temat jednego filmu animowanego w ten sposób jest niedorzeczne,gdyż jesteś bezsilny. Nawet jeżeli znasz mniejszą prawdę to - kto ci uwierzy ?,a jeżeli nawet znajdzie się osoba,którą przebudzisz to -do czego to doprowadzi ? Odpowiedź jest prosta - do niczego. Analizując inne twoje wypowiedzi stwierdzam iż dążysz do uświadomienia - jest to skazane na klęskę.Ja nie mam nawet zamiaru uświadamiać innym prawdy,gdyż jestem mizantropką. Czas się skończył. A tak naprawdę - uświadamianie ludzi jest głupotą skazaną na porażkę. Nikogo nie oceniam. Mojej ocenie podlega działanie - nie osoba.
Należy żyć w świecie,który istnieje i niegdyś doprowadzi do zagłady (nic nie istnieje wiecznie) lub zwyczajnie zabić się pod wpływem wiedzy,która zniewala a wybór jest zawsze twój. To nie jest forum na dyskusje o teoriach spiskowych i niewolnictwie medialnym.

Czizas krajst, ile jeszcze będę cierpiał za ten wpis... Niech to ktoś zakopie. Kiedyś byłem młody i głupi i myślałem ideologicznie, że ludziom da się wlać trochę wiedzy i krytycyzmu, ale raczej nie da się, a ci co mądrzejsi opierają się tylko na faktach, a nie na domysłach jak dzieciaki od teorii spiskowych. Po 2 latach od napisania tego większość teorii spiskowych wydaje mi się mocno naciągana. Jedynie do wewnętrznego zamachu 9/11 jestem pewien, no i do ogłupiania ludzi przez edukację. Co do tego ,że świat jest sterowany przez bankierów z Banku Centralnego, to już nawet nie muszę się odnosić, bo to powinien wiedzieć każdy. https://www.youtube.com/watch?v=S1NkLnqQGOU
"Należy żyć w świecie, który istnieje" - a świat z teorii spiskowych nie istnieje? To dlaczego w dalszej części zdania proponujesz mi anihilację swojej osoby? :D Ja też jestem mizantropem. Idziemy się ruchać?

Pisząc "Należy żyć w świecie, który istnieje" chodziło mi o całokształt,również o teorie spiskowe. Napisałam o wyborze,nie proponuję anihilacji.Nie twierdzę,że jesteś żałosny wstawiając ten wpis,wręcz przeciwnie - wiesz co się dzieje.

"zabić się pod wpływem wiedzy" ~ to jest jakaś parafraza, której nie rozumiem, jeśli to nie jest anihilacja? Jeśli nie, to proponujesz :P No to jeśli gramy w jednej drużynie, to możemy temat obgadać u mnie w łóżku, piszesz się? :o

Jeszcze raz powtarzam.Ja nie proponuję anihilacji tylko przedstawiam możliwość wyboru.A czy z tego skorzystasz to już nie jest moja sprawa.