Film co prawda oficjalnie bazuje na mandze(na podstawie, której powstała jej animowana adaptacja), ale w praktyce zaczerpnięto jedynie główny motyw jakim była walka z tytanami i w anime w zasadzie koncentrują się głownie na tym.
W odniesieniu do mangi/anime: w filmie natomiast zmieniono postacie(u niektórych zmieniono charaktery, inne połączono ze sobą, inne zamieniono, a jeszcze innych się pozbyto), zmieniono oryginalne nazwy i dodano wątek romantyczny.
Sztandarowy przykład: w anime Eren i Mikasa są przybranym rodzeństwem, a w filmie zwyczajną parą. Wracając, jednak do podobieństw, w anime również wbijają tytani, sieją zamęt i również ma miejsce przemiana Erena, z tym że wszystko jest stopniowo i ciekawiej wyjaśnione.

Zdecydowanie polecam wersję animowaną, nawet jeśli na co dzień niespecjalnie przepadasz anime.

Czyli filmem se popsułem ale i tak oglądne