Masa abstrakcji i szalonych idei wylewa się z ekranu. Wszystko jest genialnie połączone w taki sposób, że film mimo, iż parodiuje różne filmy jest nadal idealnie spójny jako oryginalny obraz i treść. Bardzo śmieszny momentami i bardzo dużo ruchu w obrazie w postaci różnych nawiązań do stylistyki lat 60tych. Nie potrafię się nudzić ani przez chwilę oglądając to dzieło. Nie mogę uwierzyć, że prawie nie powstają już tak zwariowane i dobre komedie z inwencją twórczą i dużą kreatywnością. Swoją drogą bardzo głupia nazwa dla polskiej wersji filmu , bo w oryginalne zwie się "AUSTIN POWERS MIĘDZYNARODOWY FACET OD TAJEMNIC" a nie obraźliwie - CZŁOWIEK SPECJALNEJ TROSKI. Autor tłumaczenia tytułu na AGENT SPECJALNEJ TROSKI to trochę nierozumny człowiek i najwyraźniej nie spodobał mu się film więc obraził głównego bohatera i cały film.