Młoda para zamierza wziąć ślub w Vegas, lecz po drodze na autostradzie dziewczyna zostaje porwana przez Piekielnego-Gliniarza, więc chłopak pośpiesznie rusza jej na ratunek i się zaczyna...
Cały film jest nawiązaniem do poematu Dantego "Boska komedia", a więc zmaganiem się z kolejnymi kręgami piekła. Charlie to Dante, a jego ukochana to Beatrycze, ponadto w zaświatach widzimy też Charona, Cerbera, a nawet Kleopatrę i Hitlera oraz słynny napis na bramie do piekła.
Wszystko jest podane oczywiście w bardzo lekkiej i humorystycznej formie, do tego czuć klimat lat 90-tych za sprawą muzyki i specyficznych efektów, które dodają uroku. Nic nadzwyczajnego, ale ogląda się dobrze.