Neytiri jest postacią stworzoną przez Camerona. Ale czy na pewno? Czy przypadkiem nie jest to obraz kobiety idealnej, która żyje w głowie 90% mężczyzn? Z mojej żyje na pewno.
Cieszę się że oprócz tego, że film zaskoczył mnie pod względem wizualnym, efektami specjalnymi, pięknem świata i prostą lecz uniwersalną historią z wieloma przesłaniami.. obraz Camerona zaskoczył i zachwycił mnie postacią Neytiri.
trolle nie piszcie że ze mną coś nie tak, albo że to zoofilia. Nie jestem zakochany w postaci animowanej, lecz w wizerunku kobiety, który ona pozwala sobie wyobrazić.
Co z tego że jest niebieska, ma 3 metry i kocie uszy? Jest piękna mimo to. Nie da się tego poczuć nie oglądając filmu. W trailerze myślałem - nawet fajna postać animowana ale czy seksowna? Raczej nie. Obejrzałem film...
Neytiri mnie oczarowała. jest zarówno seksowna fizycznie, piękna ale przy tym subtelna, wojownicza, silna ale jednocześnie delikatna. Ma dobre serce, kocha przyrodę, jest wrażliwa. Jej mimika twarzy pokazująca emocje jest majstersztykiem.
Udało się wizjonerskiemu reżyserowi pokazać taką kobietę jakiej pragną faceci i udowodnił nam ze nie liczą się kształty uważane przez kolorowe magazyny za seksowne, lecz wnętrze, osobowość i serce...
kobiet idealna? na pewno?
od kiedy to faceci lubią kobiety, które to traktują jak głupie małe dzieci, jak idiotów (przydomek Jaka)
od kiedy to lubia gdy kobieta nimi dowodzi i uczy ich tego co podobno jest domeną mężczyzny czyli myślistwo, jazdę konno, sposoby walki ...
od kiedy to faceci lubią karcenie poprzez walenie w łeb i to że muszą być jak potulne pieski wobec kobiety by móc się czegoś nauczyć
Neytiri była dumna, w sposób widoczny okazywała swoje niezadowolenie np na decyzję szamanki/matki że ma uczyć, wiedziała "lepiej" nawet nie chciała słuchać Jake, gdy ten wspomniał, że wiedział o zamiarach ludzi, jej złość przebiła wszystko - zostawiła jego Avatar na pastwę losu - nie dała mu żadnej szansy...
Kiedy stała się ideałem... dopiero wtedy gdy on udowodnił że zasługuje na szacunek jej i całego plemienia, że jest wojownikiem, że jest jednym z nich, że jest najlepszy (?)
subtelna??? - czyli delikatna - nie, bo to trochę wyklucza się z tym że była wojowniczką; łagodna - zdecydowanie nie, to dzika kotka którą trzeba oswoić i przekonać do siebie; taktowna - też nie, wali prawdę prosto z mostu więc taktu w tym nie ma; wrażliwa - tak, ale oczywiście w sensie psychicznym, grzeczna - nie; wojownicza - tak
wniosek jeden ideałem to ona nie jest, oj nie :P
jaki jest jej główny plus, jest uczciwa, szczera do bólu, oddana, wierna i lojalna - ale na ziemi też są takie kobiety, kłopot w tym że mamy czasy w których mało kto szanuje takie cechy charakteru... bycie uczciwym nie jest w modzie
Oj chyba nie za dokładnie oglądałeś ten film. Neytiri nie miała go uczyć łowiectwa czy jazdy konnej. Ona miała nauczyć Jake`a "widzieć" tak jak Na`vi aby zrozumieć tamten świat. Mnie osobiście zaimponowała od samego początku kiedy powiedziała Jakeowi ,że zabicie tych stworzeń które go zaatakowały, było złe, smutne.
ale uczyła - jazda konna oczywiście w przenośni ale żeby dobrze jeździć trzeba nauczyć się szanować zwierzę a tego ona go uczyła, uczyła też obsługiwanie się bronią a broń służyła do polowania, ale uczyła też szacunku do zwierząt które zabijał
pojawił się raptem w dwóch z czego w jednym grzecznie uprzedziłem, że sie powtarza - więc bez czepiactwa proszę :P
a co do Twojego pytania co to zmienia - to jeśli dotyczy mojego głównego wywodu - to nic nie zmienia tylko to, że w podziw wprawia kobieta z którą większość długo by nie wytrzymała - ale pomarzyć można, nikomu nie bronię ;)
Najlepiej animowana postać kobieca. Ciekawe ile ten model w 3d łącznie z teksturą by ważył. Widziałem teksturę twarzy, jeśli reszta jest tak samo dopracowana to genialna robota grafika.
jestem kobietą i dopiero JA! potrafie ocenić prawdziwe piekno :P Neytiri była przecudowna ;) fakt, pewnie za sprawą aktorki, ale jest na co popatrzeć. a cechy charakteru są jak najbardziej w porządku - zbyt silna? wojownicza? traktująca jak idiotę? na początku Jake nie byl dla niej nic nie znaczącym facetem, był kimś kto zagrażał jej plemieniu, wiec jako walcząca o swoich miała pełne prawo go nie znosić i mieszać z błotem. nie chciała uczyć go zwyczajów ... niech podniosą ręce Ci, którzy z ochotą zajmą się nowym, nieznanym nikomu i wrogo nastawionym obcym i przekażą mu dorobek naszej kultury.
Panowie,myśle, że jednak czasem lubicie gdy kobieta dowodzi ;P
Chodzę na seanse by zobaczyć ją na ekranie. Za każdym razem myślę że ona żyje. Przez 3 dni po pierwszym seansie śniła mi się w nocy. Co na to moja dziewczyna? Na szczęście nie wie. W czasie imprezy z kumplami z mojego roku studiów gadaliśmy o Neytiri chyba przez całe 2 godziny. Ile jeszcze czekać na te DVD? Ja chcę się z nią spotkać już teraz, ale trochę szkoda tyle kasy płacić za seanse kolejne...
Gdyby przynajmniej co 10ta dziewczyna miała cechy Neytiri. Co mi się w niej podoba? Siła, wojowniczość, drapieżność a zarazem ta delikatoność, wrażliwość i dobroć. jak sobie przypomnę te wielkie żywe oczy i delikatny uśmiech.
I dla mnie idealna:) Jej inność zachwyca i oczarowuje. Wizualnie spełnienie marzeń :)
pamiętaj jednakże synu, że tak kobieta jak neytiri zaraz cię zostawi, gdy na horyzoncie pojawi się ktoś z większym ptakiem
Cameron powiedział o 2 części:
''To, że widzieliśmy jedynie Na'vi nie oznacza, że to jedyna inteligentna cywilizacja zamieszkująca planetę. Pandora przypomina Ziemię, na której jednocześnie żyli Indianie, Zulusi i Europejczycy z bronią palną.''
reżyser nie chciał powiedzieć więcej na temat sequela.
Silna nie zależna kobieta - wreszcie kobieca postać która nie jest tylko tłem dla facetów ale może z nimi konkurować. Co z tego że niebieska i z ogonkiem - piękno ma wiele twarzy;)
No, grzeczna i łagodna to ta postać napweno nie była.
Trzeba wiedzieć też to, że jest to tylko postać wymyślona przez Camerona. Mi osobiście dużo bardziej podobała się grająca ją aktorka.
Hmm... Ideał kobiety? Może dla kogoś ideałem jest kobieta twarda i władcza.
Nie nazwałbym jej boską, no bez jaj, ale bardzo przyjemnie się na nią
patrzyło, a to przez prosty zabieg - duże OCZY ;] nie bez znaczenia też był
dobór ślicznej aktoreczki. Niemniej mnie bardziej sie podobała pilotka
helikoptera :D
Nie wiem jak jakaś kolorowa smerfetka biegająca z gołym tyłkiem po palmach może być ideałem kobiety dla kogokolwiek innego niż dla smarkacza co to nie zaliczył nic więcej niż własnej pięści. Żeby wypisywać takie bzdety trzeba mieć kontakt z kobietami tylko poprzez świerszczyki i gry komputerowe.
Amen
moze właśnie to że biega po palmach z gołym tyłkiem? Po prostu jest seksowna, silna, twarda i przy tym niewyobrażalnie piękna.
Ja wracałem z dziewczyną z kina a mimo to aż do momentu kiedy nie zasnąłem myślałem o Neytiri. P.S. mam 23 lata
Cameron zawsze lubił twarde babki w swoich filmach:
Terminator: Sarah Connor
Obcy: Ellen Ripley
Prawdziwe Kłamstwa: Helen Tasker
Głębia: Lindsey Brigman
W Titanicu było troche inaczej, chociaz postać Kate Winslet też się umiała postawić. Ciekawe czy w życiu prywatnym też tak ma, w końcu był z Lindą Hamilton :)
W Titanicu nie była twarda, ale jak sobie przypomnimy że DiCaprio był jej facetem to rzeczywiście przy nim wypada jak Xena.
Jednym słowem - butterface. Scenariusz zerżnięty z Pokahontas a twarze postaci z Króla Lwa. ;)
bez komentarz, zenujacy post. mogłes napisać coś na pozimie a nie takaprześmiewcza lecz nie zabawną ironie. Z kolei twój post jest żywcem zerżniety z podrędznika dla trolli.
O, kolejny temat tego typu. Niespodziewałem się że przyciągnie ona taką rzeszę fanów. :)
wystarczy łyknąć samą neytiri. Gdyby powstała wcześneij każdy narkotyk byłby zbyteczny.
Ja się zgodzę z twórca tematu. podobnie bym ujął. neytiri jest jak piękny, seksowny narkotyk. patrzyłem na nią więcej niż na moją dziewczynę. W ogóle jak wyszedłem z kina mimo że trzymałem za rękę moją Anię to jednak myślałem o neytiri, nawet przed snem. Mam nadzieję ze wszystko ze mną w porządku. Tak mnie ta kobieta animowana oczarowała...
Mam 23 lata a takie rzeczy piszą... sam się dziwię
Kocham kobiety.
Kocham obserwować ludzi.
Neytiri jest ideałem kobiety. Przynajmniej mojej. Ma wszystkie cechy, o których pisaliście wcześniej. Największym fenomenem tej postaci jest właśnie to, że potrafi połączyc w sobie waleczność i zdecydowanie z subtelnością i miłością do natury.
Nie mają racji ci, którzy mówią, że nie da sie z nią wytrzymać. Bo właśnie odpowiedni facet, który zacznie "widzieć", potrafi sie uzupełnić z jej charakterem. Głębia takiego związku jest wręcz utopijna, nie mniej patrząc na małżeństwa z 50-60 letnim stażem można stwierdzić - jednak nie niemożliwa.
Byłem z kilkoma kobietami w życiu, w każdej szukałem tych, które zobaczyłem w filmie. Ten film, pomógł mi w poszukiwaniu.
Teraz tylko musze sie nauczyć lepiej "widzieć"...
Stary, takie pytanko, masz na avatarze robota z Transformersow a Avatarowi dales 1? o co kaman? Jestes chyba naprawde jedyny w swoim rodzaju :)
Kiedys to tlumaczyłem. Avatarowi dałem najpierw 8/10, po ochłonieciu 7/10 z pozniej wkurw na dzieci internetu (patrz załozyciel tego smiesznego wątku) zmieniłem na 1/10. No sorry ale zeby jedynkowac takie filmy jak Godfather czy Skazani na Shawshank tylko po to zeby średniak mogl sie cieszyc top1 jest troche chore. Było mi przykro ze wystawilem az 7 gwiazdek filmowi ktorego fani robia taką wioskę:D
Aha.. Czyli pewnie już wiesz, ale w ramach przypomnienia i tak napiszę: Wystawiając Avatarowi 1/10 w takich pobudek wsadzasz siebie samego do tej samej szufladki co fanów robiących wioskę.
Mam to gdzies. Nadstawial drugiego policzka jako fan Godfathera nie bd Zapracowali sobie na te 1/10. Nie film a fani:P
Szkoda bo nie lubie wystawiac niskich ocen z takich pobudek. Moze inaczej- prawie nigdy sie w to nie bawie