Jest na ekranie z minutę. Podobnie jak Jonah Hill, Frances McDormand - pojawiają się w jednej scenie widocznej w zwiastunie. Johansson, Tatum, Fiennes i Swinton też są przez kilka czy kilkanaście minut, parę dłuższych scen. Byłem bardzo zainteresowany drobną rólką Dolpha Lundgrena, myślałem że pokaże jakiś dystans do siebie i potencjał komediowy. Niestety w ogóle go nie widać, gdybym nie czytał wcześniej to bym nie zauważył gdzie on jest. Bracia Coen zaangażowali swoich ulubionych aktorów, z którymi już wiele razy pracowali, ale tym razem większość jest niewykorzystana. Clooney znowu gra debila, zresztą żartował w wywiadach, że dają mu tylko takie role.

…i starczy, bo to komedia miała być, a nie horror...

On jest bardzo dobrym aktorem

...tak, ale ta APARYCJA!

E tam widziałem brzydszych w komediach xd

Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Zapewne trzeba sięgnąć do psychologii. Jak agent Mulder z serialu "Z archiwum X", niektórzy po prostu chcą wierzyć. Każdy może zresztą wierzyć w co chce. Nauka analizuje dowody. Na razie takowych nie ma. Ale kto wie, może się znajdą?