Cały ten build up na nic, a wszystko przez to bo zatrudnili aktora który miał problemy.
To normalne, że studia filmowe czy growe kończą współpracę z celebrytą, którego podejrzewa się o skandale. W grze "Sonic 3" miały pojawić się soundtracki przy których pracował sam Michael Jackson, ale kiedy zaczął być podejrzewany o gwałt, SEGA postanowiła od razu rozwiązać umowę i usunąć nakręcone wcześniej soundtracki, by uniknąć problemów prawnych lub kontrowersji.