Zastanawia mnie jedno - po cholerę był ten cały konflikt w Civil War, skoro i tak ostatecznie wszyscy walczą przeciw Thanosowi?
Marvel pogubił się w zeznaniach? A może w pewnym momencie zapomniał, że tworzy spójne uniwersum?
A niech tylko usłyszę argument "Miał pokazać, że nie zawsze bohaterowie są zwarci i gotowi stanąć w swojej obronie" To autentycznie wybuchnę śmiechem.
Niby jak pokazać? Tak, że poustawiali się po różnych końcach świata tupając nóżką? A teraz będzie wielkie pojednanie?
To uniwersum od jakiegoś czasu stoi w miejscu, tylko wprowadza się nowe pionki. A jak kogoś uśmiercają, to jest to zazwyczaj kompletny random, który poza ważnymi słowami nie ma nic ciekawego do powiedzenia, czy zrobienia.
Obejrzyj sobie ten filmik - http://www.filmweb.pl/video/klip/Pierwszy+dzie%C5%84+zdj%C4%99ciowy-41947
Pada w nim dokładna odpowiedź na twoje pytanie od samego Kevina Feige.
Gdybym chciał odpowiedź video, to bym to pytanie na youtubie zadał.
Poproszę pisemną odpowiedź
Chodziło o to że Avengersi mieli być pokłóceni kiedy zaatakuje Thanos przez co będą mieli znikome szanse na odparcie sił najeźdźcy.
A do tego Cap sam powiedział pod koniec Civil War że jeśli będzie go Stark potrzebował to się zjawi. A w zwiastunie Infinity War ewidentnie widać że Stark trzyma ten sam telefon co mu Cap dał w Civil War i myślę że chcą dojść do porozumienia i zarządzić pewną strategię jak obronić Ziemię ale pewnie nici z porozumienia i dlatego są dwa główne fronty- Nowy York (drużyna Starka+Strażnicy) oraz Wakanda (drużyna Rogersa+armia Wakandy)
Czyli krótko mówiąc - pokłócili się po nic, bo znowu się pogodzą.
Pff a Civil War miał przynieść "Drastyczne zmiany w uniwersum". No i przyniósł .. na 2 filmy :D
W prawdzie jest to drastyczna zmiana bo przez tą "kłótnię" prawdopodobnie zostanie zniszczona Ziemia i ktoś zginie a tak by rozpieprzyli Thanosa tak jak Lokiego czy Ultrona
Ale mi chodzi o przetasowania w drużynie. To, że Ziemia zostanie zniszczona, to jest pewne w każdym Avengers.
No właśnie nie jest niszczona xd To będzie pierwszy raz kiedy Avengers mogą przegrać i Ziemia może zostać zniszczona! Bo nikt wcześniej nie był takim zagrożeniem co Thanos!
No ale racja Civil War powstało tylko po to by rozdzielić skład Avengers przed Infinity War by dostać mocny wpie*dol od Thanosa. No ale wiadomo że zwyciężą w 4 części, niestety ale tym razem to zwycięstwo będzie miało swoją cenę i ktoś NA PEWNO zginie bo nawet Russo wiele razy o tym wspominali że nie wszyscy przeżyją w Infinity War i to samo się tyczy części 4.