Film według mnie był chyba najlepszą adaptacją marvel, lecz dostrzegłem w nim dwa mało istotne szczegóły które dość dziwnie wyglądały. Pierwszy z nich to telefon starka. Ktoś mi może to wytłumaczyć czemu najbardziej zaawansowana technologicznie postać, w dobie smartfonów, wyciąga stary telefon z klapką. Wyglądało to dosyć dziwnie. Drugi szczegół dotyczy visiona, który wydaje mi się, że zawsze ma ten swój kamień na czole i jest on jego częścią. Natomiast w scenie gdy na początku filmu, gdy rozmawiał z Wanda ba ulicy, tuż przed atakiem sługów thamosa na niego, nie miał kamienia na czole. Nie wiem czy jest to niedopatrzenie ze strony reżysera, czy to była rzecz normalna?
Stark ten stary telefon dostał od kapitana jak dobrze pamiętam pod koniec Wojny bohaterów a w sprawie Visiona skoro umiał zmienić się w zwykłego człowieka to też musiał ukryć kamień.