Avengers: Wojna bez granic

Avengers: Infinity War
2018
8,1 211 tys. ocen
8,1 10 1 210858
7,6 68 krytyków
Avengers: Wojna bez granic
powrót do forum filmu Avengers: Wojna bez granic

Byłem z synem i jego dwoma kolegami w ramach świętowania 10 urodzin.

Po godzinie zasypiałem, po dwóch chciałem uciekać z kina...

Żarty na poziomie solenizanta, fabuła nudna jak flaki i te absurdalne supermoce... które umożliwiają w jednej chwili zniszczenie połowy planety, a w następnej nie wystarczają na porządne grzmotmięcie dzieciaka w kostiumie pająka.

Dj__FlasH

O kolejny, który spodziewał się po kinie super-bohaterskim psychologicznego dramatu z Kazachstanu.

Film jest niczym event komiksowy, który gromadzi natłok bohaterów muszących zmierzyć się z zagrożeniem na skalę kosmiczną. Od budowania relacji, indywidualnego rysu postaci i ich motywacji było poprzednie 18 filmów. To jest kulminacja totalna uniwersum filmowego, które ma już dekadę i od początku tym właśnie ten film miał być.

Swoją rolę spełnił, zatrząsł uniwersum, pokazał absurdalne, przegięte możliwości postaci jak nigdy wcześniej - o to chodziło proszę pana. W swojej własnej kategorii to już kino totalne. Tak wygląda estetyka komiksowa, a nie np quasi realistyczne gorzkie żale w batmanach Nolana, który chce ułagodzić konwencje gatunku i ją w rezultacie kastruje. Super żołnierz ze stalowym ramieniem walcząc wraz z bogiem burz i zmodyfikowanym genetycznie szopem- o to właśnie chodzi.

Może się nie podobać, ale pretensje o to, że pomarańcza jest pomarańczą a nie jabłkiem jest w sumie trochę dziecinne. W musicalach tańczą, w westernach są pojedynki rewolwerowe, a w takim gatunku dzieją się właśnie takie rzeczy.