Jak ktoś ma jakieś pytania odnośnie fabuły, to niech zadaje je pod tym postem.
Spodziewasz się magicznego powrotu wszystkich bohaterow? Osobiście według mnie takie przerzedzenie szeregów i uśmiercenie bohaterów sprawiło, że film dużo zyskał. Wskrzeszenie wszystkich byłoby za bardzo cukierkowe. Jak uważasz?
Czyli kamień duszy miał cały czas Vision więc na tej planecie gdzie miał być gdzie zabił gamore to zdobył kamień umysłu?
No ja widziałem jak wyciągnął visionowi kamień z czaszki a następnie umieścił go w tym największym oczku na rękawicy a ono chyba było właśnie na kamień duszy bo z tego co się orientuję to kamień duszy jest najwiekszy
zapadło mi w pamięć Avengers 2 gdy powstał Vision to Thor powiedział że to jest "kamień umysłu" jeden z 6 kamieni nieskończoności, poza tym gdy SkullFace wyjaśniał sprawy Thanosowi powiedział że musi poświęcić (duszę) kogoś kogo kocha żeby otrzymać kamień (duszy?!)
Fakt, kamień od Visiona powędrował w największy otwór rękawicy, ale rozmiarowo ten kamień nie był większy niż pozostałe, przynajmniej takie wrażenie odniosłem na seansie. I na pewno był to kamień Umysłu.
w MCU kamienie są chyba takiej samej wielkości a miejsca na rękawicy nie są dedykowane pod określony kamień
Red Skull sam o tym mówi w filmie; został skazany na pilnowanie innego kamienia, jak mu nie wyszło z Tesseraktem - oceniłaś na 10, a na seansie nie byłaś? ;P
Z tego co mi wiadomo tylko Czarna Pantera i Soider-Man mają zapowiedziane nowe filmy z bohaterów którzy zginęli.
ŻADEN z nich nie zginął. Zginęli tylko Loki, Heimdall, Gamora i Vision. Chociaż co do dwóch ostatnich nie można mieć pewności.
Również uważam, że unicestwienie połowy (może nawet większej połowy) bohaterów to był super zabieg. Jeśli w Avengers 4 odkręcą to jakoś kamieniem Czasu, to będzie to mega słabe.
aha czyli lepiej zostawić pół wszechświata martwe i to był ostatni film Marvela bo przecież CAŁA POPULACJA LUDZKA NIE ŻYJE.
muszą to odkręcić.
Po pierwsze nie cała populacja tylko połowa. Po drugie Marvel ma tyle świetnych postaci których jeszcze nie widzieliśmy na ekranie, że jakoś bym przeżył brak powrotu tych co zginęli. Poza tym od dawna mówi się o zmianie bohatera Kapitana Ameryki i Iron Mana (co jest ciekawe o tyle, że żaden z nich nie zginął).
Nie lubię produkcji (seriale są z tego często znane) w których ktoś ginie a potem go przywracają do żywych. Tutaj jeśli wszystkie zgony w A3 ożyją w A4, to będzie to po prostu tani i tandetny zabieg. No bo co - kulminacja 10 lat Marvela i nikt nie ginie z rąk wielkiego Thanosa?
Ktoś się wyłoży na bank, ale nikt z tych którzy się rozsypali. Jestem pewien, że zginą inni(pewnie Cap i Nebula, może Thor, może Stark) ale Ci którzy zniknęli wrócą i będą mięli się dobrze. Oczywiście poza Visionem, Gamorą, Lokim i Heimdallem - ich przywrócenie byłoby głupotą.
To zależy do jakiego czasu powrócą. ale myślę że
granicznym momentem nr. jeden może być poświecenie Gamory (tutaj może Thanos żałować) lub drugim pętla czasu założona przez Dr. Strange. Oba pomijają powrót Lokiego i Heimdalla. Natomiast Gamora pewnie powróci ze względu na Strażników galaktyki vol.3
Ale nie wiem co wniesie Capitan Marvel
Ktoś w filmie powiedział (chyba Banner), że Vision to znacznie więcej niż dam kamień umysłu. Może się okazać że da się go przywrócić do życia bez niego.
Nie cukierkowe. Jeśli chodzi o trailer to jest jeden ciekawy moment, w filmie Banner nie może zmienić się w Hulka i widzimy go w zbroi stworzonej do walki z Hulkiem w trailerze widzimy HULKA w wakandzie, wątpie aby to był błąd.
Strange widziałem kilka mln opcji, więc może wie jak należy postąpić. Co więcej on mógł tworzyć pętle czasowe, przykład z Tornau (nie wiem jak sie pisze xD) więc te wydarzenia mogą być pętlą czasową tylko że dłuższą, i tu jest kolejna możliwość powrotu bohaterów. Ale kolejny aspekt to strażnicy galaktyki vol.3. Wątpliwe aby było to bez Gamory, więc może sam Thanos cofnie czas do czasu poświęcenia i nie zrobi tego.
Wtedy ponowna walka o Wakande, może być przedstawiona w 10-15min, może być z Hulkiem, a wydarzenia w innym kontekście.
Thanos nie był przedstawiony jako bezwzględny Tyran, a raczej osoba która uważa że rozumie więcej, postępuje racjonalnie zgodnie ze swoimi przekonaniami np. mamy jedzenia dla 10 osób a musimy wykarmić 30.. jest to nie możliwe ale przy 15 już damy rade. Taka jest logika Thanosa. Kolejna logika że nie ma sensu status społeczny, sam to powiedział i tak też się stało. Fartem została ekipa z 1 części avengers. Ale to są dowody że Thanos ma swój cel ale pokazane są tez uczucia i mogą one wziąć górę.
Kolejny powód to słowa dr. Strange, sam mówił że nie poświęci Kamienia dla Starka, a to zrobił. Może tak wyglądała wizja która dawała zwycięstwo. Marvel musi zrobić to bardziej złożone i pewnie będzie coś ciekawego i zaskakującego. Nie wiem co wniesie Capitan Marvel, z tego co czytałem to ma być to czas z przed Avengers ale w trailerze widziałem Starka i Capitana Ameryke. chm...
Jeszcze dodam odniesienie do Agentów tarczy, dużo osób mówiło że nie było odniesienia, ale akcja była tak szybka (minuty) że trudno to dodać. Możliwe że w ostatnich filmach tak się stanie ale to i oni powinni sie zdematerializować w jakimś stopniu, pytanie w jakiej lini czasowej to sie dzieje.
Podsumowując wg. mnie bohaterowie wrócą do życia jestem tego pewien. Czy to będzie efektem dr. Strange czy Thanosa tego nie wiem, może też Capitan Marvel coś wniesie. Pewny jest natomiast powrót dlaczego: Strażnicy galaktyki vol. 3 bez gamory, Star Lorda, Grooda nie miały by sensu. Kolejna część Stranga i SpiderMana też. Więc jak dla mnie są w pętli czasowej tym bardziej że opcja pętli jest mocno wykorzystywana w 5 sezonie agentów tarczy.
Błąd - większość filmów MCU (oprócz kilku, np. pierwszego Kapitana Ameryki) działo się w czasach podobnych do tych w których została wypuszczona do kin.
Co do Hulka - okazało się, że kilka scen ze zwiastunów została dodana specjalnie po to aby zmylić widzów, Hulk wyskakujący ze zbroi jest jedną z nich. Jestem przekonany, że nie będzie tej sceny w A4.
Co do Doktora Strange - zapewne masz racje i te poświęcenie kamienia Czasu miało takie znaczenie, że to jedyna opcja aby to wszystko się powiodło. Mam jednak nadzieję, że twórcy nas zaskoczą, bo trochę słabo abyśmy znali już co się wydarzy w filmie którego nie ma nawet oicjalnego tytułu.
A mnie zastanawia w jaki sposób Thanos zdobył Power Stone (fioletowy), wiadomo z końca Strażników Galaktyki vol. 1 , że znajdował się pod kontrolą Nova Corps, nie zostało nawet wspomniane w jaki sposób został on pozyskany, a mogło to się zdarzyć nie raz, w końcu Peter Quill aka Psuj-Lord widział Thanosa w akcji, z pewnością skojarzył klejnot który wytańczył sobie pod koniec pierwszych Strażników..., chyba, że coś ominąłem i było to wspomniane, to mnie poprawcie. Poza tym, czy sam Quill nie był tak jakby pół-bogiem (odniesienie do drugich Strażników)? Jeżeli tak, to powinien mieć "większa siłe rażenia", podobnie Vision który wydawał się taki potężny, a przez większość filmu po prostu był tym, który ucieka. No i oczywiście, gdzie się podział Ant-Man? Było wspomniane, że siedzi w areszcie domowym, ale w przypadku tak ważnego wątku powinien odpowiednio zadziałać i dołączyć do grupy, jego na pewno zabrakło.
BTW. Zauważyliście, że na końcu filmu "poznikały" w zasadzie tylko te postacie, których filmy są spodziewane? Zakładam się, że nie zobaczymy ich w Avengersach 2019, to pewnie właśnie wtedy będą mieli zoobowiązania i krecili swoje solowe filmy (m.in Doktor Strange, Spider-Man, Black Panther).
BTW2. Byłem na początku oburzony, że Doctor Strange oddał Time Stone za życie jednego Iron Mana (za którym zresztą nie przepadał za bardzo), ale przecież w końcu spojrzał w przyszłość i obliczył szanse jakie mają w zwarciu z Thanosem i może postępuje według scenariusza (zresztą, sam sie do tego odnosi mówiąc, że "czas zakończyć tą partię"), tak właśnie aby wypełnić tą jedną ożliwą ściężkę do zwycięstwa... Chociaż z drugiej strony, skoro był w posiadaniu tak potężnego artefaktu to nie mógł cofnąć czasu do momentu, kiedy Thanos był w posiadaniu jednego/dwóch klejnotów?
Z tego co mi wiadomo to zdjęcia do A4 już się skończyły (były kręcone równoległe, albo od razu po A3), więc na pewno nie z tego powodu zginęli. Poza tym te filmy nie zostały oficjalnie zapowiedziane (oprócz Spider-Mana: H2, vo ten ma już datę premiery).
To o czym piszesz z Doktorem Strange - już o tym pisaliśmy wyżej w tym wątku.
Było wspomniane, że Thanos zmasakrował Xandar i zgarnął kamień(chyba przez Thora przy jego pierwszej rozmowie ze Strażnikami). Do tego Quill był taką potęgą tylko na planecie jego ojca, tam mógł robić w zasadzie co chciał bez ograniczeń. Poza nią jest wciąż zwykłym ziemianinem z kosmiczną maską.