PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=693758}

Avengers: Wojna bez granic

Avengers: Infinity War
2018
8,1 209 tys. ocen
8,1 10 1 209087
7,7 84 krytyków
Avengers: Wojna bez granic
powrót do forum filmu Avengers: Wojna bez granic

Czy może mi ktoś wytłumaczyć jego motywacje?? Jak można jeszcze zrozumieć motuwacje: Jokera, Ultrona, itp to jego motywacje są bez sensu.

stasiukosowan

W filmie jest to bardzo dobrze pokazane: dąży do balansu wszechświata, ponieważ, niekontrolowany wzrost populacji prowadzi często do załamania gospodarek planet oraz wyginięcia niekiedy całego gatunku. Tak przecież było z jego planetą, mówi o tym w scenie rozmowy z Doktorem Strange. A w scenie z Gamorą, gdy mówi jej, że od momentu gdy zabił połowę populacji na jej planecie, teraz jej planeta rozkwita i jest tam jak w raju. Postawił sobie za cel, by nigdy nie stało się to, co z jego planetą i jego rodakami.

stasiukosowan

Motywacja ta sama, ludzie to wirus, który toczy planetę. Bez nich będzie lepiej. W przypadku Thanosa mówimy też o innych rasach ale chodzi o to samo ;) No i złodupcy są zawsze walnięci. Aczkolwiek postać Thanosa i jego motywacja przedstawione w filmie są dość ciekawe.

ocenił(a) film na 10
stasiukosowan

Zgadzam się z przedmówcami. Dorzuciłbym jeszcze, że człowiek postępuje podobnie jak Thanos. Kiedy w lesie jest za dużo dzików, jest podejmowana decyzja o kontrolowanym odstrzale. Ostatnio zaczęło się mówić o odstrzale łosi, bo kiedyś były na krawędzi zagłady, ale przez ostatnich 15 lat ich liczba drastycznie wzrosła i stały się praktycznie szkodnikami. Thanos robi to samo, tylko na większą skale i na gatunkach rozumnych. A biorąc pod uwagę, że jest on na dużo wyższym szczeblu ewolucji, w porównaniu z 99% życia w kosmosie, to może odczuwać podobne wyrzuty sumienia, co myśliwy prowadzący odstrzał dzikiej zwierzyny :)

ocenił(a) film na 8
robi666_666

My to przynajmniej robimy (przynajmniej u nas) z braku naturalnyuch drapiezników nieco inna sytuacja :p

ocenił(a) film na 3
stasiukosowan

Motywacja ma jakiś sens.
Ale sposób rozwiązania problemu jest dość idiotyczny. Thanos, wybitna jednostka, stosuje proste rozwiązanie siłowe. To jest w stanie jedynie chwilowo rozwiązać problem. Przykładowo gdyby wymazano połowę obecnej populacji ziemi odrobienie tej straty zajęłoby nam około 40-stu lat.

Mógł poprzez manipulacje genami sterylizować populacje obniżając jej płodność... wybrał metodę skrajnie nieskuteczną. Cóż, to tylko film na podstawie komiksów...

Martin von Carstein

Taki sposób próbował wcielić w życie antagonista z książki Dana Browna - Inferno. Pomijam film, który był rozczarowaniem i kompletnie zmienił wszystko co najlepsze z książki na hollywoodzką papkę z happy endem. Jeśli nie czytałeś książki to polecam.

ocenił(a) film na 9
Martin von Carstein

Chyba że różowy cwaniaczek miał zamiar żyć wiecznie i raz na jakiś czas pstrykać palcami.

stasiukosowan

Thanos dba o równowagę w przyrodzie(na swój sposób oczywiście). Można to porównać do przekopywania ogródka, gdzie robiąc to giną dobre roślinki ale i chwasty, a potem siejesz od nowa i pilnujesz żeby tym razem ładnie zakwitło. Sam podkreślił, że jest masa planet gdzie ludzi jest więcej niż jedzenia, stąd ma zamiar to wszystko wyrównać i zacząć od zera. Ja to tak wszystko odbieram.