Rozumiem, że szedles na retrospektywe Woody Allena i pomyliłeś sale, czasem tak bywa ale to Twoja wina, że nie wyszedles a nie filmu :)

Dla mnie taki miszmasz świadczy o braku pomysłu. Jak nawrzuca się do jednej kotła wszystko co się ma, to nie znaczy, że wyjdzie z tego dobra zupa.

Hahaha wiesz, że te filmy robią na podstawie komiksu ? I to nie jest wizja reżysera ile będzie postaci, tylko głównie opierają się na tym co było w tych komiksach.

Ewidentnie widać, że nie oglądałeś poprzednich części, nie zżyłeś się z bohaterami, więc Ci to wszystko nie pasuje.

Tylko ten film to odpowiednik komiksowego "eventu" na tym to polega że bierze się znane postacie i stawia się je przeciwko dużemu zagrożeniu...

11/10

Poprostu nie twój klimat. Rozumiem ,że można takich widowisk nie lubić. Ja od dziecka to oglądam,czytam dużo nie tylko komiksów. Dla mnie fenomenalny Blockbuster

Słaby trolling .
Kolega JohnTheBrave nieźle cie zaorał.
Pozdrawiam serdecznie.

"Ajajaj, fuj, zostawcie nas!!! Jak sie wam nie podbal film to po co na niego szliscie? Film nie musi byc sztuką!! Baranie, to jest oparte na komiksach! Nie zmasz sie, nie wypowiadaj sie! PRZECIEŻ NIKT CI NIE KAZAL NA TO ISC! MOIM ZDANIEM TEN FILM BYL CALKIEM SPOKO, NIE ROZUMIEM CZEMU GO TAK HEJTUJESZ" Typowe wypowiedzi krytykujace krytyczne wypowiedzi na temat marveloZy/dc i tego całego guwienka hehehe

Ciężko nazwać to krytyką jeśli wypowiadają się osoby, które po prostu nie lubią tego gatunku. W innym temacie użytkownik ocenia film po plakacie i zwiastunie... Coś na zasadzie nie czytam tego gow... Tolkiena czy Rowling, bo to dla niedorozwiniętych dzieci jest, ja czytam tylko poważnych autorów.

Super jak ktoś chce ocenić film w stosunku do jemu podobnych, wtedy te oceny mają jakiś sens.

Serio? 1/10? Z całym szacunkiem, być może się mylę, ale mam wrażenie, że nawet bez oglądania filmu, po prostu dajesz mu 1, bo nie lubisz tego typu widowiska.

Musiałeś mieć trudne dzieciństwo, chłopcze.
Pozdrawiam uprzejmie.

Ale chociaż miałeś armię Goro i olbrzymiego Tyriona Lannistera - trzeba się cieszyć z tego co ci dają.

Peter D. faktycznie mnie rozbawił. :)