Jeżeli są takie dzieciaki, to są strasznie naiwne i głupie, więc tym lepiej dla świata, że będzie ich mniej.

Może kiedyś Twój dzieciak (o ile go masz lub mieć będziesz) postąpi jak reszta tych głupich i naiwnych...

Nie postąpi, bo uświadomię go, w przeciwieństwie do rodziców tych dzieci, które w niewiedzy się zabijają, że jest to nierealistyczne i tak się nie robi. Prosta sprawa.

Skoro dla Ciebie wszystko jest proste (zupełnie jak film o którym mowa w temacie) to GRATULUJĘ.

A skoro dla Ciebie wszystko jest takie czarno-białe i wszystkie dzieci tak samo przygłupie - to gratuluję. Może i byłem kiedyś nad wyraz rozwinięty... ale nigdy nie wydawało mi się aby skok z balkonu był możliwy do przeżycia, NAWET W WIEKU 6 LAT. No ale cóż - dla Ciebie mogło być inaczej... . A w ogóle to nie pieprz bzdur bo głowa boli od takich malkontentów.

On wierzył, spadł i miał szczęście: została tylko głupota :)

A ja współczuje twoim przyszłym dzieciom :)

Myślałem, że ludzie z podejściem typu "obejrzał film i wyskoczy z balkonu" wymarli z dinozaurami.
Oskarżając filmy o robienie papki z mózgu wypadałoby samemu nie łykać bzdur z gazet i TV jak młody pelikan :)

OMG
A ten tekst z pelikanem to chyba z ,,Brawo" wyrwałeś
Chodziło mi o to że film może pobudzić wyobraźnię dziecka do tego stopnia że zechce naśladować bohaterów filmu...
A w ogóle to głownie chodziło mi o to że zaczynamy (zaczynacie) jarać się jak Ameryka - Efekty specjalne,zero realizmu,zero fabuły,zagłada świata...jak nie obcy to inny szajs...

Tak, z Bravo... Było zaraz obok "OMG".
A poważnie - jak możesz wierzyć w te miejskie legendy z cyklu "dziecko ubrało rajtuzy, ręcznik i skoczyło z wieżawca po obejrzeniu Supermana"? Psychika to kwestia INDYWIDUALNA! Poza tym to film od 16 roku życia :).
Tak samo można zarzucić, że po obejrzeniu "Katynia" dziecko pójdzie pobić kolegę Rosjanina. To są filmy i nie trzeba długo szukać badań, żeby potwierdzić, że dzieci uczą się odróżniać rzeczywistość od fikcji a nawet w przypadku dużej immersji nikt się nie uważa za superbohatera.
Nie wiem jak w gronie inteligentnych ludzi (za takich uważam użytkowników Filmweb) mogą pokutować takie ciemnogrodzkie przekonania.

Co do jarania się - to jakie "my". Takie są filmy. Taki jest rynek i takie jest zapotrzebowanie. Nie wiem czy żyjesz na jakiejś wyalienowanej wyspie gdzie Europa uchodzi za centrum świata a dzicy z Ameryki nie szanują Królowej, ale świat poszedł do przodu.
Nowa Fala, awangarda rosyjska i surrealizm niemiecki się skończyły. Jeśli chcesz to możesz założyć z kolegami wytwórnię dla kina offowego.
Jeśli ktoś idzie na "Avengers" i spodziewa się filmu na poziomie "Ojca Chrzestnego" czy "Scareface" to przepraszam, ale jest głupi. Do kina chodzi się ŚWIADOMIE. Jedni chodzą na Micheala Baya a inni na Jean-Luca Godarda. Wolny świat :)

Dziękuję za wyczerpującą i jakże satysfakconującą mnie wypowiedź po której stwierdzam że może i nie do końca miałem rację...

W Irlandii sklasyfikowany od 12 >

Ta najlepszy pewnie Ojciec Chrzestny,Lot nad kukułczym gniazdem i Lśnienie inne współczesne kino jak Strażnicy,300 i Avengers to nic specjalnego,a potem się dziwić,że przez takie głupie wypowiedzi jak twoja ludzie nie szanują klasyki wyżej przez ze mnie wymienionej.

Lśnienie za niedługo wyleci pewnie z top 100, a pozycje Odysei Kosmicznej czy Terminatora to już śmiech na sali, to tylko ranking - marne cyferki i nic więcej:) Kto ma szanować klasyki to i tak będzie.

Tyle że Ojciec Chrzestny i reszta którą wymieniłeś w porównaniu do Avengers ma fabułe,sens i logike której Avengers jest pozbawiony
Co do 300-bardzo mi się podobał - Tylko dziwię Ci się dlaczego porównujesz go do AV skoro tematyka jest zupełnie inna a sam film kierowany jest do innej publiczności.

Ojciec Chrzestny to klasyka to fakt,ale żadna odkrywcza zmieniająca kino,bo wcześniej była książka Puzo,a Avengers powstało na podstawie komiksów i filmów animowanych,na których wychowywano się za dzieciaka,a film służy rozrywce i chcąc nie chcąc nic nie osiągniesz pisząc takie głupoty,bo człowiek,który żyje przeszłością,a współczesne kino uważa,że to tylko efekty specjalne daleko nie zajedzie

HAAALOOO!!!
A kto Ci powiedział że współczesne kino z efektami uważam za bagno?
NIE,NIE,NIE
Za bagno uważam tylko te filmy które poza efektami i akcją niemają nic więcej do zaoferowania
Dom w Głębi lasu (rewelacja) jeśli ogląda się i rozumie horror i jego schemat.
Avatar - no dobra trochę Pocahontas ale na upartego morał wyciągniesz
John Carter - też niczego sobie - nie najgłupszy...
i wiele innych
Niechcę w żaden sposób obrażać fanów gatunku i komiksu ale uważam że ten film ma za wysoką ocenę i był w ogóle niepotrzebny.

Teraz to już nie wiem czy trollujesz czy serio...
Ktoś tam niżej podał jakie filmy wybrałaś/wybrałeś jako 10/10 i chociaż zazwyczaj nawet mnie to nie interesuje to jestem ciekawe jak uzasadnisz taką ocenę dla "Oszukać przeznaczenie" albo "Epoki Lodowcowej" (nic "Epoce" nie ujmując, bo to tak samo bardzo dobra rozrywka jak "Avengers").

Morał Avengerom nie jest potrrzebny, chodzi o stworzenie filmu superbohaterskiego z dobra fabułą i widowiskowością. O to tu chodziło. Jestem tak podekscytowany, ze chyba dzisiaj pójdę do kina/. Wytrzymać nie mogę ;P

No jeżeli Ty w "Avatarze" potrafisz dostrzec morał, to w "Avengers" tym bardziej.

Wybacz kolego ale ten film jest spełnieniem marzeń dla każdego fana komiksów nie ważne czy 10 czy 40 latka. Poza tym fabuła bazująca na komiksie nadal jest genialna.

prosze Cie, podaj przyklad braku logiki. moga byc dwa. czekam.

film może nie jest jakiś ambitny, ale znowu nie głupi, służy rozrywce, a i co to za przykład z tym balkonem, bo przeciętne dziesięcioletnie dziecko nie jest takie głupie, a nie sądzę, aby ktoś zabrał na avengers czterolatka, bo film jest po prostu za brutalny, a jak rodzice nie potrafią dziecku wytłumaczyć co jest fikcją a co prawdą to już ich problem. osobiście bardzo mi się podobał co widać po mej ocenie, bo lubię produkcje tego typu, proste, pełne akcji i humoru, a nie typu titanic, który jest nudą nudy(nie chcąc nikogo obrażać) i w żadnym wypadku nie poszłabym na nową wersje w 3D...

Dałeś 10/10 "Oszukać Przeznaczenie", "Rec", "Epoce Lodowcowej", "Nowym Szatom Króla" więc może nie krytykuj. Film został świetnie odebrany przez publiczność na całym, a także krytyków filmowych. Jest zrobiony dla fanów, a nie jak "Dark Knight" żeby pałować się nad mega przekazem którego nie ma. To po prostu rozrywka po której od razu chcesz drugi raz oglądnąć ten film.

może ktoś sztucznie nabija punktów?

To tak... oglądałem batman tas, spider-man tas, dragon ball, dragon ball z, dragon ball z, saint seiya, hulk tas, motomyszy z marsa i wiele, wiele innych i nigdy nie próbowałem skoczyć z okna ;)

Więc cię oświecę, większość dzieci nie jest głupia i nie będzie próbować latać jak ty (co widać skończyło się źle...).

Większość obejrzy w wieku 6 lat, klasykę jak gremliny i będzie się bać, że są pod łóżkiem, ale po obejrzeniu tego filmu, nie będą np wzywać błyskawic z dachu do tłuczka.

Twoje pokolenie to pikus. a ogladalem, ja w Zaloga G ludzi zalewala lawa i jak ludzie ci epicko ploneli lub wpadali do przepasci itd.

Podejrzewam, że żaden. Serio, krytykowanie komiksów dlatego, że "zachęcają dzieci do latania" już nawet nie jest zabawne.

nie martw się. na razie do kin chodzą wielcy fani i dają wysoką ocenę. jak będzie można go zobaczyć z innych źródeł to ocena spadnie. przecież zawsze tak jest.
ale i tak nie rozumiem po co kłótnie tutaj jakieś. Film miał być typową rozrywką, a nie jakimś ambitnym kinem. całkiem przyjemnie się go ogląda i wydaje mi się, że z tego typu filmach właśnie jak na dłoni pokazany jest morał i sens, żeby ludzie nie musieli dużo myśleć.

Ocena zapewne trochę spadnie, ale nie sądzę, zeby znacząco. Na IMDb jest aktualnie 8,7/10 (przy przeszło 163,700 oceniających).

tak. i jest w top 250. większość super produkcji tak ma. ale potem wypada z rankingu, jak choćby avatar. chociaż reki nie dam sobie uciąć, bo różnie to bywa :)